Kwaśniewski powinien się z tego wytłumaczyć

Józef Oleksy, wiceprzewodniczący SLD ma nadzieję, że Aleksander Kwaśniewski to wytłumaczy. Zdaniem Oleksego nie powinno być żadnych wątpliwości, dotyczących kontaktów biznesowych polityków.

Józef Oleksy dodał, że zastanawia się, w czym Kwaśniewski doradza prezydentowi Narsułtanowi Nazarbajewowi. Zwrócił uwagę, że w Kazachstanie panuje dyktatura i prawa człowieka nie są przestrzegane.

- _ Właśnie to mnie dziwi, dlatego, że ja nie wiem na przykład, jakimi kwestiami ci doradcy się zajmują. Znamy ich nazwiska, czy Nazarbajew jest w stanie słuchać ich rad w zasadniczych sprawach - nie sądzę. Dlatego, że raczej tak to bywa - tacy doradcy, ze znanymi nazwiskami przeważnie legitymizują takiego bosa, aniżeli mają możliwość kształtować go i jego politykę _ - mówił Józef Oleksy.

Zdaniem Oleksego, gdyby Aleksander Kwaśniewski wracał do czynnej polityki, musiałby zrezygnować ze stanowiska doradcy.

Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/106/124010.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/komentarze/artykul/kto;z;krzyzem;walczy;od;krzyza;zginie;czyli;kto;kogo;najpierw;zabije,72,0,1232200.html) *"Kto z krzyżem walczy od krzyża zginie", czyli kto kogo najpierw zabije? * Bartosz Chochołowski analizuje słowa Beaty Kempy.

Wiceprzewodniczący SLD Józef Oleksy mówi, że jemu osobiście krzyż w Sejmie nie przeszkadza, jednak sala obrad parlamentu powinna być neutralna światopoglądowo. Gość radiowej Trójki odniósł się w ten sposób do konfliktu, jaki wywołał Ruch Palikota, domagając się usunięcia krzyża z sali sejmowej. Józef Oleksy uważa, że parlament to miejsce świeckie, a nie miejsce na symbole religijne, takie, jak krzyż.

Podkreślił jednak, że SLD nie chce rozpętywać wojny w tej sprawie, gdyż zdaje sobie sprawę, iż w społeczeństwie polskim budzi to duże emocje.

- _ Ja uznaję fakty dokonane. Najlepiej jakby sami większością posłowie podjęli decyzje, że wracają do światopoglądowej neutralności sali sejmowej, ale jak widać od lat się do tego nie kwapią. Palikot zrobił tu ruch stanowczy, wywołuje określone emocje i wywołuje ważny temat. Właśnie tej świeckości państwa i jego instytucji _ - uważa Józef Oleksy.

Posłowie Ruchu Palikota zwrócili się do sądu o nakazanie usunięcia krzyża z Sejmu, argumentując, że narusza ich dobra osobiste. Warszawski Sąd Okręgowy jednomyślnie oddalił jednak powództwo. Sędzia Alicja Fronczyk odnosząc się do ochrony dóbr osobistych mówiła, że powinno się brać pod uwagę obiektywne odczucia opinii społecznej a nie subiektywne kilku posłów.

Ponadto, jej zdaniem, gdyby było tak jak twierdzą powodowie, to z pewnością w ciągu 16 lat od kiedy krzyż w Sejmie wisi, znalazłaby się siła nakazująca go usunąć. Sędzia nie wykluczyła, że tak w przyszłości może się stać, kiedy większość stworzą ateiści, ale wtedy niepotrzebna będzie droga sądowa. _ Wystarczy decyzja sejmowej większości _ - dodała.