Teraz sytuacja poprawiła się i wznowiono operacje lotnicze. Jednak rozładowanie kolejki potrwa prawdopodobnie wiele godzin i należy spodziewać się opóźnień i to zarówno przylotów, jak i odlotów.
Przemysław Przybylski rzecznik Portu Lotniczego na Okęciu podkreśla, że pierwsze samoloty zaczęły lądować dopiero po 9.00. - _ Mgła się trochę podniosła i warunki się poprawiły. Większość samolotów jest opóźniona, ale wszystko będzie wracać do normy _- mówi.
Przemysław Przybylski radzi, żeby każdy, kto dziś ma w planach wylot z Warszawy, skontaktował się ze swoimi liniami lotniczymi jeszcze przed przyjazdem na lotnisko. - _ Sugerowałbym, żeby pasażer przed wyjściem na lotnisku zadzwonił do linii lotniczych i dowiedział się, jaki jest status jego lotu. Linie lotnicze wiedzą to najlepiej _ - mówi.
- _ Kłopoty z wylotami na Okęciu zaczęły się już wczoraj _- dodaje Przybylski. - _ Po godz. 21 samoloty już nie odlatywały. Te utrudnienia przeniosły się na dzień dzisiejszy. Sporo jest pasażerów w terminalu, ale nie ma żadnych burd _ - dodaje rzecznik.
Synoptycy przewidują, że mgła dziś około 18.00 ponownie pojawi się nad Warszawą, więc znów mogą być kłopoty z normalnym funkcjonowaniem lotniska.
Czytaj więcej w Money.pl Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej