Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Piwnica u Fritzla" już ma kłopoty. Jakie?

0
Podziel się:

Władze Śródmieścia rozwiązały dziś umowę z najemcą, który swój lokal
gastronomiczny chciał nazwać "Piwnicą u Fritzla".

"Piwnica u Fritzla" już ma kłopoty. Jakie?
(Bartosz KRUPA/EastNews)

Władze Śródmieścia rozwiązały dziś umowę z najemcą, który swój lokal gastronomiczny chciał nazwać _ Piwnicą u Fritzla _. Burmistrz dzielnicy zawiadomił też prokuraturę o podejrzeniu popełnienia w tej sprawie przestępstwa.

Na zdj. lokal, w którym miała powstać "Piwnica u Fritzla".

Burmistrz dzielnicy Śródmieście Wojciech Bartelski poinformował, że umowa została rozwiązana z powodu rażącego złamania warunków współżycia społecznego. Przywołał przy tym art. 5 Kodeksu cywilnego, który mówi, że _ nie można czynić ze swego prawa użytku, który by był sprzeczny ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem tego prawa lub z zasadami współżycia społecznego _.

_ - W naszym przekonaniu zasady współżycia zostały w sposób rażący złamane, ponieważ promowano osobę jednej z największych bestii współczesnych czasów - mordercę, gwałciciela, pedofila skazanego na dożywocie _ - podkreślił burmistrz.

Jak dodał, postać Fritzla promowana była dla osiągnięcia efektu reklamowego i zysku. _ - Nie może być zgody, aby przestrzeń publiczna, jaką jest lokal miejski przy ul. Nowy Świat, była wykorzystywana do promowania tak ohydnych jednostek _ - podkreślił.

Zaznaczył, że wczorajsza deklaracja najemcy o wycofaniu się z planowanej nazwy lokalu _ nie ma żadnego znaczenia _, gdyż jest to prawdopodobnie z góry zamierzony trik zmierzający do uniknięcia przez niego odpowiedzialności.

_ - Gdybyśmy wyrazili zgodę na prowadzenie tej działalności (po wycofaniu się najemcy z planowanej nazwy), to pokazalibyśmy, że dajemy przyzwolenie na to, żeby tak podłe działanie odniosło skutek marketingowy. Nie może być na to zgody. Musi być napiętnowane i wyeliminowane z życia publicznego promowanie tak szokujących zjawisk jak morderstwo i pedofilia _ - powiedział Bartelski.

Burmistrz poinformował także, że skierował do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Chodzi o art. 255 Kk, który mówi, że kto publicznie pochwala popełnienie przestępstwa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

_ - Niewątpliwie Josef Fritzl jest przestępcą skazanym prawomocnym wyrokiem sądu za czyny wyjątkowo haniebne. Używanie go jako platformy marketingowej w moim przekonaniu wyczerpuje znamiona publicznego pochwalania popełnienia przestępstwa _ - powiedział Bartelski.

Podkreślił, że informacje o tej sprawie pojawiły się na zagranicznych portalach internetowych. _ - Jest to kompromitacja Warszawy i Polski, którą zawdzięczamy temu pomysłowi. Chcę zrobić wszystko, aby nikomu więcej takie rzeczy do głowy nie przyszły _ - powiedział.

Wczoraj w stołecznym ratuszu interweniował w tej sprawie rzecznik praw dziecka Marek Michalak. W rozmowie informował on, że jego biuro podjęło interwencję z urzędu. _ - Skandal to najdelikatniejsze słowo, jakie przychodzi mi do głowy. Ten pomysł absolutnie należy zablokować. Komuś zabrakło wyobraźni _ - mówił Michalak.

Umowę najmu lokalu przy ul. Nowy Świat 27 podpisano pod koniec maja ub. roku na trzy lata.

Josef Fritzl jest sprawcą największego skandalu obyczajowego w powojennych dziejach Austrii. Od 1984 roku Fritzl więził swą 42-letnią obecnie córkę Elisabeth w specjalnie zbudowanym schronie w piwnicy własnego domu w Amstetten w Dolnej Austrii, płodząc z nią siedmioro dzieci. Sprawa wyszła na jaw w kwietniu 2008 roku, gdy najstarsza z rodzeństwa, 19-letnia Kerstin, poważnie zachorowała i trzeba jej było udzielić pomocy lekarskiej.

W 2009 r. sąd krajowy w Dolnej Austrii w Sankt Poelten skazał Fritzla na dożywocie. Został uznany za winnego nie tylko wymuszenia, kazirodztwa, gwałtu i pozbawienia wolności, ale także zabójstwa jednego ze swych dzieci - chłopca z pary bliźniaków, który zmarł wkrótce po urodzeniu w 1996 roku, nie otrzymawszy żadnej pomocy medycznej.

Czytaj więcej w Money.pl
Chcą nowego podatku od najbogatszych. Co czwarta rodzina czeka na pieniądze Zobacz, jak koalicja naciska na zmiany.
Jak Neapol mogą utonąć w śmieciach Stolica nie jest przygotowana do wprowadzenia od lipca zmian w gospodarowaniu odpadami - alarmują spółdzielcy.
Wstrzymują egzaminy na prawo jazdy W związku ze zmianą prawa, testy i egzaminy zawieszają kolejne ośrodki. Sprawdź, które.
wiadmomości
kraj
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)