Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Pod Grunwaldem gromadzą się całe armie

0
Podziel się:

Ponad 1200 rekonstruktorów z bractw rycerskich weźmie udział w tegorocznej
inscenizacji bitwy

Inscenizacja z 2010 roku
Inscenizacja z 2010 roku (PAP/Adam Warżawa)

1/10

fot: PAP/Tomasz Waszczuk

Ponad 1200 rekonstruktorów z bractw rycerskich weźmie udział w tegorocznej inscenizacji bitwy, która już jutro. Większość rycerstwa ściągnęła już na miejsce i rozbiła obozowiska wzorowane na średniowiecznych.

Kilkanaście rycerskich chorągwi, które mają uczestniczyć w sobotniej inscenizacji bitwy z 1410 roku, rozbiło już obozowiska na Polach Grunwaldu. Rekonstruktorzy mieszkają w namiotach wzorowanych na średniowiecznych, chodzą w strojach z epoki i gotują potrawy według ówczesnych receptur.

Turyści mogą odwiedzać liczne kramy, w których rzemieślnicy oferują gliniane i drewniane naczynia, stylizowane ubrania, biżuterię, broń, zbroje, zioła i inne przedmioty związane ze średniowieczną tradycją i kulturą. Według organizatorów w tegorocznej bitwie wystąpi ponad 1200 zbrojnych odtwórców historii z kilkunastu krajów. Kolejne 3 tys. mężczyzn, kobiet i dzieci w średniowiecznych strojach będzie ich oczekiwać w obozowisku. Pod Grunwaldem spodziewanych jest też kilkadziesiąt tysięcy turystów.

W Grunwaldzie przebywa już Jacek Szymański, grafik komputerowy z Warszawy, który od 16 lat wciela się w rolę króla Władysława Jagiełły. Jak powiedział tegoroczna bitwa tradycyjnie będzie rozgrywana według scenariusza opartego na wydarzeniach opisanych przez Jana Długosza. _ Widzowie zobaczą poselstwo z dwoma mieczami, atak krzyżackiego rycerza Dupolda von Koeckritza na Jagiełłę i zdobywanie taborów na koniec bitwy _ - wyjaśnił Szymański. Jak dodał, z powodu oszczędności będzie natomiast znacznie mniej koni, a po bitwie nie odbędzie się tradycyjny wieczorny turniej konny kopijników.

Szymański podkreślił, że również i tym razem zwycięzcami inscenizacji zostaną połączone wojska polskie i litewsko-ruskie. Jak przypomniał, jest natomiast remis w wypadkach dowódców na polu bitwy. _ W 1999 roku Wielki Mistrz spadł z siodła i koń nadepnął mu na nogę, powodując pęknięcie kości śródstopia. Rok później, to ja spadłem z konia po strzale z bombardy i złamałem obojczyk _ - powiedział odtwórca roli Jagiełły.

Wójt gminy Grunwald Henryk Kacprzyk zapewnił, że organizatorzy są w pełni przygotowani na przyjęcie turystów. Z myślą o nich przygotowano kilkudniowy program imprez. Przewidziano koncerty i jarmarki, a w pobliżu rycerskiego obozowiska odbywają turnieje bojowe i łucznicze. Według wójta, w dniu inscenizacji turyści nie powinni utknąć w korkach. Zorganizowano ruch okrężny wokół Pól Grunwaldu, obowiązują zakazy zatrzymywania przy drogach dojazdowych, przygotowano 20 tys. miejsc parkingowych.

Zdaniem dyrektora Muzeum Bitwy Grunwaldzkiej Szymona Dreja, organizowana od 16 lat inscenizacja bitwy z Krzyżakami stała się jednym ze sztandarowych polskich produktów turystycznych. Przyciąga widzów z całego świata. _ W tamtym roku gościliśmy turystkę z Japonii, która wyróżniała się noszeniem tradycyjnego kimona. O naszej imprezie dowiedziała się z internetu. Przyleciała do Warszawy, potem dojechała pociągiem do Olsztyna, a stamtąd dotarła PKS-em pod Grunwald _ - powiedział dyrektor muzeum.

W ocenie Dreja, starcia bractw rycerskich pod Grunwaldem - chociaż nie są rekonstrukcją historycznej bitwy, a jedynie swobodną inscenizacją - stanowią _ żywą lekcję historii _. _ Znam wielu młodych ludzi, którzy zaczęli od przebierania się za rycerzy i machania mieczem, a potem ukończyli studia z historii czy archeologii i zajmują się tym zawodowo _ - powiedział Drej.

Czytaj więcej w Money.pl
To kładzie się cieniem na relacjach z Ukrainą Na Ukrainie trwa wewnętrzny spór o rolę nacjonalizmu i komunizmu w jej dziejach. To wpływa na jej relacje z Polską - uważają ukraińscy eksperci.
Polacy pobili tureckie wojsko Festiwal, który przybliża wiedzę o XVI-wiecznych walkach, zyskał sławę pod nazwą "Patara Tatańska".
80 lat temu naziści spalili książki przeciwników Hitlera 10 maja 1933 roku w wielu miastach zapłonęły stosy z książkami autorów uznanych za antyniemieckich.
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)