Grupa polskich biegłych ponownie zbada wrak Tupolewa i miejsce katastrofy. Eksperci pobiorą próbki z poszycia samolotu. Zbadają też brzozę, o którą zawadził skrzydłem Tu-154M.
Biegli pod nadzorem prokuratora wojskowego pracują w Rosji od połowy lutego. Badają fragment brzozy ściętej przez skrzydło Tupolewa oraz wyjęte z pnia kawałki metalu. Aby stwierdzić czy rzeczywiście w drzewo uderzył polski samolot, muszą pobrać w Smoleńsku materiał porównawczy. Zajmie im to dwa najbliższe dni.
Wszystkie czynności wykonywane będą przy współudziale prokuratorów z rosyjskiego Komitetu Śledczego. Ze Smoleńska polscy biegli wrócą jeszcze do Moskwy aby zabezpieczyć i zdeponować próbki pobrane do analizy. Do Polski wrócą 8 marca.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Wrak Tu-154M wróci do Polski. Zacznie się od... Już niebawem polscy eksperci pojadą do Rosji aby zbadać miejsce katastrofy pod Smoleńskiem. | |
| Prokuratorzy w Smoleńsku. Decydujące badanie Biegli dokonają powtórnych pomiarów i oględzin pnia brzozy. Chodzi o dokładne ustalenie wysokości, na której skrzydło Tupolewa uderzyło w drzewo. | |
| Brzoza i rejestratory. Co ukrywają Rosjanie? Prokuratura wojskowa skarży się, że Rosjanie dotychczas nie przekazali im wszystkich materiałów, o które wystąpili polscy śledczy. Coś ukrywają? |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.