Ministrowie obrony Polski i Niemiec, Tomasz Siemoniak i Thomas de Maiziere, podpisali w poniedziałek w Warnemuende list intencyjny, który przewiduje rozszerzenie współpracy sił morskich obu krajów na Morzu Bałtyckim.
Lista wspólnych przedsięwzięć obejmuje 28 projektów - oprócz ćwiczeń i szkoleń także wspólne operacje na Bałtyku, prace przy rozwoju nowych typów okrętów i wymianę oficerów łącznikowych na szczeblu dowodzenia. Do końca czerwca eksperci mają przedstawić listę konkretnych działań.
Dokument został podpisany na pokładzie polskiego okrętu desantowego ORP _ Toruń _, który zawinął do bazy niemieckiej marynarki w Warnemuende, dzielnicy Rostocku w kraju związkowym Meklemburgia-Pomorze Przednie.
_ - Dzisiaj z całą odpowiedzialnością mogę powiedzieć, że jesteśmy razem na Bałtyku od tej pory _ - powiedział Siemoniak. _ Razem na pewno jesteśmy silniejsi, razem lepiej wydajemy pieniądze naszych podatników na obronność _ - dodał.
Jak podkreślił, współpraca z Niemcami _ wpisuje się w koncepcję rozwoju marynarki polskiej do 2030 roku, zakładającą pozyskanie w ciągu najbliższych lat nowych nowoczesnych okrętów _. _ Liczymy tutaj na bliską współpracę z naszymi niemieckimi przyjaciółmi i sojusznikami _ - zaznaczył Siemoniak.
De Maiziere powiedział, że Bałtyk jest _ wspólnym morzem _, był jednak przez dziesięciolecia faktycznie podzielony na Wschód i Zachód. _ Dawno temu staliśmy się przyjaciółmi w NATO i UE, ale od dziś stajemy się konkretnymi partnerami, podejmującymi konkretne działania na Bałtyku i poza nim _ - podkreślił szef niemieckiego resortu obrony.
Jego zdaniem porozumienie wprowadza nową jakość w stosunkach sił morskich obu krajów, z czego należy się _ ze względu na historię naszych narodów _ cieszyć.
Pytany przez PAP o incydenty, do jakich dochodziło w przeszłości w Zatoce Pomorskiej, Siemoniak zaznaczył, że sprawy te nie znajdują się w gestii resortów obrony. _ Te wszystkie sprawy są i były sprawnie rozwiązywane między właściwymi ministrami _ - wyjaśnił. Podpisany list intencyjny umocnił jednak jego zdaniem współdziałanie i wzajemne zaufanie obu stron.
De Maiziere podkreślił, że marynarki obu krajów nie są od tego, by brać udział w sporach dotyczących stref ekonomicznych. - _ Uważamy Bałtyk za wspólne morze, za obszar wspólnego bezpieczeństwa _ - powiedział.
Przyczyną kilku incydentów w minionej dekadzie były różnice w interpretacji zapisów umowy Polski z NRD z 1989 roku o rozgraniczeniu obszarów morskich w Zatoce Pomorskiej.
Polska podjęła bliską współpracę wojskową z Niemcami tuż po upadku żelaznej kurtyny i zakończeniu zimnej wojny w wyniku politycznego przełomu w Europie Środkowej i Wschodniej w 1989 roku. Niemieckie władze udzieliły Polsce silnego wsparcia w staraniach o wstąpienie do NATO. W 1999 roku Polska, Niemcy i Dania utworzyły Wielonarodowy Korpus Północno-Wschodni, którego sztab znajduje się w Szczecinie.
Od 1991 strona niemiecka oferuje polskim żołnierzom i oficerom udział w szkoleniach. Z tej formy pomocy skorzystało dotychczas ok. 450 wojskowych. Ponadto Bundeswehra przekazała Polsce czołgi Leopard oraz samoloty MiG-29, wykorzystywane do dzisiaj przez polską armię. Wraz z Francuzami, Niemcy i Polacy utworzyli Weimarską Grupę Bojową. Żołnierze obu krajów uczestniczą w międzynarodowej misji ISAF w Afganistanie.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Berlin odwołał manewry z Rosją. Przez Polskę Kooperacja między Bundeswehrą i rosyjskimi siłami zbrojnymi trwa od 2006 roku. | |
Wymienimy policjantów na niemieckich Z programu mogłoby skorzystać ponad 200 funkcjonariuszy z obu krajów. Byłby realizowany przede wszystkim w regionach przygranicznych, ale nie tylko. | |
Chiny i Polska zacieśnią współpracę wojskową Dotychczasowa dwustronna współpraca wojskowa i możliwości jej pogłębienia będą głównym tematem rozmów szefa MON Tomasza Siemoniaka w Chinach. |