Prezydent Komorowski składa kondolencje w związku z tragicznym pożarem w Brazylii. W mieście Santa Maria na południu kraju podczas imprezy w klubie nocnym zginęło 245 osób.
_ Z głębokim smutkiem przyjąłem wiadomość o tragicznym w skutkach pożarze w Santa Maria w stanie Rio Grande do Sul _ - napisał Bronisław Komorowski w depeszy kondolencyjnej do prezydent Brazylii Dilmy Rousseff. Składając wyrazy głębokiego współczucia dodał, że w tych trudnych chwilach Polacy łączą się w żałobie z rodzinami i bliskimi ofiar, a rannym życzą szybkiego powrotu do zdrowia.
Pożar jest określany jako najtragiczniejszy w historii Brazylii. Kiedy w klubie rozpoczął się pokaz fajerwerków, zapalił się materiał służący do izolacji akustycznej sali. Ogień bardzo szybko się rozprzestrzenił. W lokalu przebywało wówczas dwa tysiące ludzi, którzy uciekając, tratowali się nawzajem.
W związku z tragedią prezydent Brazylii skróciła wizytę w Chile i udała się z powrotem do kraju.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Najtragiczniejszy pożar w historii kraju Służby prowadzące akcje ratunkową szacują, że jest co najmniej 245 ofiar. | |
| Kiedy do strefy euro? Według prezydenta, po wyborach - _ Zamiast rozważać kwestie teoretycznie możliwą, powinniśmy się skoncentrować na pierwszym etapie, czyli uzyskaniu tych kryteriów _ - powiedział Bronisław Komorowski. |