Prawie połowa Polaków nie umie wskazać osoby, która udźwignęłaby przywództwo zjednoczonej lewicy – pokazał sondaż Grupy IQS dla _ Newsweeka _.
Najwięcej respondentów, czyli niemal co siódmy, takie nadzieje wiąże z Aleksandrem Kwaśniewskim. – _ Okres jego prezydentury kojarzony jest z czasami świetności lewicy _ – tłumaczy w Newsweeku prof. Wawrzyniec Konarski, politolog z Uniwersytetu Jagiellońskiego. Jednak brakuje wiary w to, że nawet Kwaśniewski może jeszcze odegrać istotną rolę.
Konarski zwraca uwagę, że jaskrawo widać to na przykładzie osób w wieku 15-24 lata, wśród których tylko kilka procent wskazuje byłego prezydenta jako potencjalnego lidera lewicy, a niemal dwie trzecie młodych badanych nie widzi w tej roli żadnego polityka.
Wrażenie rozbicia lewicy uwypukla fakt, że nawet 1 Maja SLD i Ruch Palikota świętują oddzielnie.
Czytaj więcej o sytuacji na lewicy | |
---|---|
Oto dlaczego SLD nie może iść z Palikotem 1 maja zobaczymy obraz lewicy okaleczonej - komentuje prof. Kazimierz Kik. Prof. Zdzisław Krasnodębski ocenia, że SLD i RP są lewicowe tylko z nazwy. | |
Zaskakujące wyniki sondażu. Palikot w opałach SLD idzie przebojem, a Janusz Palikot ma się o co martwić. Jedna piąta Polaków jest do wzięcia. | |
Ruch Palikota zapowiada sensacyjny transfer _ - Leszek Miller ma powód do płaczu - _ mówi Andrzej Rozenek. |