Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Taśmy Wilka. Jarosław Kaczyński usprawiedliwia

0
Podziel się:

Język, którym posługiwał się Jerzy Wilk był twardy, jednak można go wytłumaczyć zdenerwowaniem mieszkańców.

Taśmy Wilka. Jarosław Kaczyński usprawiedliwia
(Money.pl/Tomasz Brankiewicz)

Język, którym posługiwał się Jerzy Wilk był _ twardy _, jednak można go wytłumaczyć _ zdenerwowaniem _ mieszkańców. Tak prezes partii Jarosław Kaczyński komentuje sprawę pojawienia się w internecie nagrań, w których kandydat PiS na prezydenta Elbląga używa wulgaryzmów i sugeruje obecność nieformalnego porozumienia PiS-u z Ruchem Palikota. Miało ono odsunąć PO od władzy.

Jarosław Kaczyński stwierdził, że największy jego niesmak budzi metoda jaką się posłużono przy ujawnianiu taśm. Powiedział też, że sięgnięcie po takie kroki źle świadczy o tych, którzy je stosują.

Sam zainteresowany - Jerzy Wilk - twierdzi, że nagrania były manipulacją. Z kolei sztab konkurentki Wilka w nadchodzących wyborach na prezydenta Elbląga - Elżbiety Gelert - zarzeka się, że nagranie nie wyszło ze strony Platformy Obywatelskiej.

Druga tura wyborów prezydenta Elbląga odbędzie się w niedzielę.

Czytaj więcej w Money.pl
Prezes PiS rozdaje autografy jak celebryta Kaczyński wystąpił na ulicznym wiecu w centrum Elbląga razem z kandydatem PiS na prezydenta tego miasta Jerzym Wilkiem. Z chęcią rozdawał autografy.
Bitwa o Elbląg. Kto zwycięży wybory? W ten weekend to najważniejsze miasto w Polsce. Dlaczego o sympatię mieszkańców miasta zabiegają Donald Tusk i Jarosław Kaczyński?
W Elblągu brudna kampania "Brudna kampania" - tak kandydat PiS na prezydenta Elbląga Jerzy Wilk nazywa upublicznienie pewnego nagrania.
wiadmomości
kraj
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)