Australia zamierza prawie rok wcześniej niż planowano wycofać z Afganistanu większość swych żołnierzy. Decyzję ogłosiła premier tego kraju Julia Gillard_ . _Czy rząd Donalda Tuska powinien pójść w ślady Australijczyków? - zebraliśmy opinie polityków.
Wśród powodów wcześniejszego wyjścia z Afganistanu Gillard wymieniła poprawę bezpieczeństwa w tym kraju, a także śmierć przywódcy Al-Kaidy Osamy bin Ladena oraz innych wysokich rangą członków tej organizacji terrorystycznej.
W grupie krajów, które nie są członkami NATO, Australia ma w Afganistanie najliczniejszy kontyngent, który składa się z 1550 żołnierzy. Mają oni wrócić do Australii do końca 2013 roku.
Co z Polską?- _ To, że czas już także na Polaków, to sprawa jasna. Ważne jednak żebyśmy wyszli w uzgodnieniu z sojusznikami, a szczególnie z Amerykanami. _ – mówi w rozmowie z Money.pl Sławomir Neumann z PO. - _ To musi być bezpieczne wycofanie, musimy też zostawić po sobie bezpieczną strefę. Dzisiaj nie można się wypowiadać jaka data jest najlepsza, ale to, że powinnyśmy stamtąd się wycofać jest sprawą bezdyskusyjną. _
- _ Mamy jednak swoje zobowiązania i musimy ich przestrzegać, skoro Polska chce być poważnym partnerem. Kiedy uzgodnimy z Amerykanami wszystkie kwestie powinnyśmy opuścić Afganistan. Pewnie wyjdziemy stamtąd szybciej niż Amerykanie. _
Podobnego zdania jest Tadeusz Iwiński z SLD - _ Polska powinna wycofać się wcześniej, czy przynajmniej zwiększyć tempo zmniejszania kontyngentu. _Jak mówi Money.pl - _ W porozumieniu z sojusznikami powinniśmy wyjść z Afganistanu. Jeszcze w tym roku powinniśmy wycofać większą grupę naszych żołnierzy, a całą operację powinniśmy zakończyć do końca przyszłego roku. Nie czekając na zapowiedzi NATO _.
Jak dodaje poseł Sojuszu - _ Z dzisiejszej perspektywy to był błąd, że przyjęliśmy odpowiedzialność za całą prowincję. Nie byliśmy w stanie tego opanować. Polska jest w sytuacji zamieszania decyzyjnego i mówię to jako człowiek, który kilka razy był w Afganistanie. To jest państwo, w którym nikt nie wygrał i nikt nigdy nie wygra, a to ze stu różnych powodów. I przegrywa teraz ISAF i NATO. _Według Iwińskiego _ Ostatnie ataki pokazały, że tam ciągle jest niespokojnie. Siły pokojowe powinny zmienić podejście do działań w tym miejscu _
Joachim Brudziński z PiS też jest zwolennikiem opuszczenia Afganistanu, ale w rozmowie z Money.pl stawia warunki. - _ Gdyby to było tak, że nasza misja kończy się sukcesem, że służby afgańskie przejmują w sposób płynny odpowiedzialność za kolejne prowincje, to byłbym jak najbardziej za wycofaniem polskich wojsk. __ Jeżeli jednak miałoby być to pisane jedynie pod scenariusze marketingowe i wyborcze, to jestem dość sceptyczny. Zanim wyjdziemy z Afganistanu musimy wszystko ustalić z Amerykanami i Afgańczykami. Żebyśmy nie popełnili tutaj błędu, którego skutki polityczne i humanitarne poniosą mieszkańcy prowincji, za którą odpowiadaliśmy przez ostatnie lata _.
Polska jest w Afganistanie od 2001 roku. W sumie zginęło tam do tej pory 30 wojskowych i cywilny ratownik medyczny.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Tusk: Wyjdziemy z Afganistanu jak USA Premier zlecił już szefowi MON Bogdanowi Klichowi przygotowywanie planu redukcji polskich wojsk w Afganistanie. | |
| Ghazni wyróżnia się pośród innych prowincji Minister obrony Bogdan Klich rozpoczął wizytę w Afganistanie, gdzie spotkał się z polskimi żołnierzami. |