Ponad 30 cm świeżego śniegu spadło w ciągu ostatniej doby w Bieszczadach i Beskidzie Niskim - poinformował rano ratownik dyżurny bieszczadzkiej grupy GOPR Hubert Marek.
_ Od kilku godzin pogoda poprawia się. Śnieg przestał padać. Jest słonecznie. Wieje słaby lub umiarkowany wiatr _ - powiedział Marek.
Rano na Połoninie Wetlińskiej było 13 stopni mrozu. Leży tam średnio ok. 60 cm śniegu. W bieszczadzkich dolinach pokrywa śnieżna przekracza 70 cm.
_ Wybierający się w góry powinni pamiętać, że szlaki górskie są zasypane i nieprzetarte _ - dodał ratownik dyżurny.
Powyżej górnej granicy lasu od piątku obowiązuje drugi, w pięciostopniowej rosnącej skali, stopień zagrożenia lawinowego. Zagrożenie dotyczy przede wszystkim masywów połonin Wetlińskiej i Caryńskiej, Małej i Wielkiej Rawki, Szerokiego Wierchu, Halicza oraz Tarnicy.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zima znów atakuje: wypadki, zamknięte szkoły Na autostradzie A1 koło Hamburga do rowu stoczyło się dziś wiele ciężarówek, inne stanęły w poprzek oblodzonej jezdni. | |
To najcięższa zima od dwudziestu lat W ciągu kilku godzin w słowackiej stolicy spadło 20 centymetrów świeżego śniegu. Władze miasta ogłosiły stan zagrożenia i zaapelowały do kierowców, aby nie wyjeżdżali na ulice. | |
U sąsiadów Polski spadło nawet 30 cm śniegu W Czechach i na Słowacji kolejne duże opady śniegu. Miejscami warstwa nowego śniegu sięga od 15 do 30 centymetrów. |
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: