Przy wzrastającym dążeniu Rosji, by wciągnąć Kijów do własnej strefy wpływów, Stany Zjednoczone i Europa tracą zainteresowanie Ukrainą - oświadczyła w środę Raisa Bohatyriowa, sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony (RBNiO).
"Z jednej strony Rosyjska Federacja pragnie jak najszybciej wciągnąć nas do świata rosyjskiego. Z drugiej strony słyszymy, że takie państwa jak Stany Zjednoczone oraz inni nasi partnerzy strategiczni nieco tracą zainteresowanie Ukrainą. Traci zainteresowanie także Unia Europejska" - powiedziała Bohatyriowa podczas obrad okrągłego stołu "Ukraina 2020: wyzwania polityki zagranicznej i możliwości nadchodzącego dziesięciolecia".
Zdaniem Bohatyriowej Ukraina musi wypracować jednolitą politykę zagraniczną, która powinna być kontynuowana niezależnie od tego, jaka ekipa znajduje się u władzy.
"Nie możemy zmieniać kierunków naszej polityki zagranicznej od wyborów do wyborów. Ciągłość polityki zagranicznej jest podstawą przewidywalności państwa" - podkreśliła sekretarz RNBiO.
W wyniku ubiegłorocznych wyborów prezydenckich do władzy na Ukrainie doszedł uznawany za prorosyjskiego Wiktor Janukowycz. Zastąpił on na stanowisku szefa państwa prozachodniego i antyrosyjskiego Wiktora Juszczenkę.
Zdaniem ekspertów Janukowycz, który twierdzi, iż jego celem jest integracja europejska, prowadzi politykę zbliżenia z Rosją. Odżegnuje się jednocześnie od dążeń do członkostwa w NATO, czego orędownikiem był jego poprzednik. (PAP)
jjk/ ro/