Resort sprawiedliwości USA najprawdopodobniej rozpocznie postępowanie karne przeciwko bankom, które miały manipulować stopą London Interbank Offered Rate (LIBOR).
Ministerstwo zbiera materiały obciążające instytucje i ich pracowników, włącznie z brytyjskim bankiem Barclays, który jako pierwszy przyznał się do manipulacji stopą, podaje _ New York Times _. Dochodzenie w tej sprawie rozpoczęły pozwy prywatnych inwestorów i śledztwa regulatorów rynku finansowego w Wielkiej Brytanii i USA. Swoje własne dochodzenie przeprowadzi też Komisja Europejska.
Pierwsze wiadomości o sztucznym utrzymywaniu zbyt niskiej wartości stopy LIBOR pojawiły się na początku lipca. Amerykańskie i brytyjskie organy nadzoru bankowego nałożyły wtedy na Barclays grzywny w sumie w wysokości 290 milionów funtów.
Sprawa najprawdopodobniej zatacza znacznie szersze kręgi, bowiem władze oskarżonego banku sugerują, że ich pracownicy nie działali na własną rękę. Osobne dochodzenie wszczęto wobec innych banków - Citigroup, HSBC, RBS oraz UBS.
LIBOR jest jedną z najważniejszych stóp finansowych na globalnym rynku finansowym, która określa oprocentowanie, z jakim banki pożyczają sobie pieniądze. Od jej wysokości uzależnione jest też oprocentowanie pożyczek dla osób fizycznych, również kredytów hipotecznych. Afera rozpoczęta przez Barclays mogła mieć więc wpływ nie tylko na rynek międzybankowy, ale również na konsumentów.
| Czytaj więcej o tej sprawie w Money.pl | |
|---|---|
| Będą surowe kary za manipulacje na rynku Komisarz UE ds. rynku wewnętrznego wyciągnął wnioski z afery wokół banku Barclays. | |
| Kondycja banków to "moralne trzęsawisko" -_ Nikt w najwyższym kierownictwie banku Barclays nie poczuwa się do odpowiedzialności za manipulację stopą kredytu międzybankowego Libor _ - złości się minister Cable. |