Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Budżet UE. Serafin optymistą, ale potrzebne mocne nerwy na szczyt

0
Podziel się:

Minister ostro: Nie ma mowy o znacznych cięciach wydatków.

Budżet UE. Serafin optymistą, ale potrzebne mocne nerwy na szczyt
(Eric Herchaft /Reporters)

Trwa próba sił przed szczytem budżetowym, a będą na nim potrzebne mocne nerwy. Tak minister do spraw europejskich Piotr Serafin opisuje atmosferę przed czwartkowym spotkaniem unijnych liderów, którzy spróbują porozumieć się w sprawie wydatków Wspólnoty na lata 2014-2020.

Unijne stolice toczą teraz grę negocjacyjną prezentując postulaty, których będą bronić.
Według polskiego ministra, ten szczyt musi być potraktowany jak druga połowa meczu, który rozpoczął się w listopadzie. Nie ma więc mowy o znacznych cięciach wydatków i spełnieniu wszystkich postulatów. On sam jest jednak optymistą, jeśli chodzi o kompromis.

_ - Brak porozumienia byłby bardzo powaznym problemem dla europy. już i tak jesteśmy opóźnieni. trzymając się retoryki futbolowej, nie bardzo wiadomo, kiedy miałaby być rozegrana dogrywka - _ powiedział Piotr Serafin

POSŁUCHAJ CAŁEJ WYPOWIEDZI MINISTRA PIOTRA SERAFINA:

(źródło: IAR)

Minister Piotr Serafin powtórzył stanowisko Warszawy, że obecny projekt budżetu nie jest w pełni satysfakcjonujący.

Z unijnej polityki spójności, wspierającej biedne regiony i wyrównującej różnice w rozwoju Unii. Polska ma dostać ponad 72 miliardy euro. To o kilka miliardów euro mniej niż początkowo dawała nam Komisja Europejska. Obcięte zostały też fundusze na rolnictwo.
Pytany o ewentualne weto, minister Serafin powiedział, że każdy kraj ma takie samo prawo, by z niego skorzystać.

Czytaj więcej o budżecie UE w Money.pl
Unijny budżet wisi na włosku. Jest decyzja Poprzednia propozycja budżetowa Van Rompuya zakłada cięcia w wysokości 75 mld euro.
Bronisław Komorowski ostro o szczycie UE Zdaniem polskiego prezydenta teraz zaczną się _ grillowanie, ukryte rozmowy i targi _.
W "klubie bogatych" są "ślepi i głusi" Ich zdaniem Unia Europejska pełna egoistów chyli się ku upadkowi. Następuje ostry podział na wierzycieli i dłużników.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)