Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Koniec sporu o emisję CO2, Bruksela ustąpiła

0
Podziel się:

Komisja Europejska zatwierdziła nasz limit. Wynosi nieco ponad 208 milionów ton rocznie.

Koniec sporu o emisję CO2, Bruksela ustąpiła
(ajok/cc/flickr)

Zakończył się kilkuletni spór Polski z Komisją Europejską dotyczący pozwoleń na emisję dwutlenku węgla. Chodzi o podział darmowych uprawnień do emisji CO2 na lata 2008-2012. Bruksela dziś zatwierdziła polski plan - limit wynosi nieco ponad 208 milionów ton rocznie.

Ta decyzja nie jest zaskoczeniem, bo od kilku tygodni mówiło się, że Komisja Europejska zaakceptuje taki właśnie poziom uprawnień. Zwłaszcza, że jest on zbliżony do tego, który sama przyznała nam 3 lata temu.

Tyle że wtedy Warszawa nie chciała się na to zgodzić. Domagała się, by pułap darmowych uprawnień do emisji był wyższy o jedną trzecią. Rząd argumentował, że takie są potrzeby polskich firm i przy mniejszych limitach będą one zmuszone dokupić pozwolenia na emisję dwutlenku węgla na specjalnych aukcjach, co zwiększyłoby koszty produkcji.

Sprawa trafiła później do unijnego trybunału, który wprawdzie przyznał rację Polsce, ale wyrok oznaczał jedynie, że negocjacje mają rozpocząć się od nowa.

Warszawa musiała przedstawić najnowsze dane gospodarcze, które są brane pod uwagę przy wyliczaniu darmowych uprawnień do emisji CO2. I tu okazało się, że kryzys pokrzyżował Polsce plany, bo spadło zużycie energii, gospodarka wyhamowała, co oznacza, że i wysokość emisji była niższa od prognozowanej. I tak oto, po kilku latach gorących sporów Polska musiała dać za wygraną i zaakceptować limity zbliżone do propozycji Komisji Europejskiej z 2007 roku.

Polska w światowej czołówce trucicieli

Chińczycy emitują blisko dwa razy tyle co cała Unia Europejska. Amerykanie niewiele mniej, kolejne Indie 640 mln ton rocznie. Polska zajmuje w tym rankingu 11 miejsce.

źródło: Carbon Monitoring

Nie cała gospodarka objęta jest limitami emisji CO2. Branże, które są limitowane to:

  • elektrownie (produkujące powyżej 20 MW rocznie),elektrociepłownie, ciepłownie, huty stali i szkła, cementownie, rafinerie, zakłady chemiczne, koksownie, firmy papiernicze

Z danych GUS wynika, że branże objęte limitami emitują około 65 proc. wytwarzanego w Polsce CO2.

Polska ma bardzo ograniczone możliwości ograniczania emisji. Nasza energetyka opiera się na węglu. Program atomowy praktycznie jeszcze nie ruszył z miejsca. A z innych uznawanych za ekologiczne źródła pokrywamy niewiele ponad 4 proc. zapotrzebowania na energię.

Jeśli nie zdążymy się przestawić będziemy musieli płacić kary za nadmiar CO2. To - jak twierdzą eksperci - może w przyszłości oznaczać wzrost rachunków za prąd nawet o 70 proc.

Czytaj w Money.pl
*Prawa do trucia rozdzielone * Rada Ministrów przyjęła krajowy plan rozdziału uprawnień do emisji dwutlenku węgla na lata 2008-2012. Polskie przedsiębiorstwa otrzymają prawo do emisji ok. 208,5 mln ton dwutlenku węgla rocznie.
*Na prawach do emisji CO2 możemy zarobić 8 mld euro * Polska rozpoczyna handel limitami emisji dwutlenku węgla. Mamy do sprzedania prawa do 550 mln ton CO2. Gdybyśmy chcieli zbyć całą nadwyżkę moglibyśmy zarobić 8,25 mld euro.
*Polska sprzeda Japonii uprawnienia do emisji CO2 * Wartość umowy opiewa na 30 mld złotych. To już trzecia sfinalizowana przez Polskę transakcja, która powiększa kwotę dotychczasowego zarobku na klimacie do 55 mln euro łącznie.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)