Wdrażając uzgodnioną z organizacjami międzynarodowymi politykę oszczędności, grecki rząd zlikwiduje lub połączy z innymi instytucjami 213 urzędów. W ten sposób budżet państwa zaoszczędzi rocznie około 40 mln euro. Likwidacji ulegnie 5 256 etatów.
Zwolnieni urzędnicy przejdą na emeryturę lub zostaną skierowani do innych urzędów - poinformowało dzisiaj ministerstwo finansów w Atenach. Premier Antonis Samaras zapewnił, że jego rząd pomimo oporu _ odchudzi _ aparat państwowy.
Jak pisze agencja dpa, wiele przeznaczonych do likwidacji placówek nie realizuje żadnych konkretnych zadań. Jej zdaniem tworzone były w przeszłości tylko po to, by zapewnić miejsca pracy partyjnym kolegom. Dpa wskazuje w tym kontekście na istnienie aż 65 organizacji zajmujących się ochroną młodzieży, które obecnie mają zostać przekształcone w jeden urząd.
Od wczoraj w Grecji przebywają inspektorzy trojki, czyli Komisji Europejskiej, Międzynarodowego Funduszu Walutowego i Europejskiego Banku Centralnego. Mają oni ocenić postępy Grecji we wdrażaniu reform. Od ich raportu będzie zależała decyzja o wypłacie kolejnej transzy międzynarodowej pomocy. Pogrążona w długach Grecja jest uzależniona od pomocy partnerów ze strefy euro i MFW. Dwa pakiety pomocy dla Aten wynoszą około 240 mld euro na lata 2010-2014.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Są oburzeni oskarżeniami o łamanie umów Ateny: _ to nieprawda, że w ostatnich latach zatrudnienie w administracji wzrosło o 70 tysięcy urzędników _. | |
Strefa euro się rozpadnie? Jest takie zagrożenie Unijni politycy i finansiści wyrażają obawy, że Ateny wyjdą ze strefy euro, co w ich ocenie byłoby katastrofą zarówno dla Grecji, jak i innych krajów. | |
Co 50 mieszkaniec tego kraju UE to oszust Władze Grecji wstrzymały wypłatę różnych świadczeń, w tym emerytur, dla 200 tys. ludzi, którzy kłamali, aby je co miesiąc otrzymywać. |