W pierwszym kwartale tego roku wpływy z greckiej turystyki spadły o 15 procent. W niektórych regionach liczba rezerwacji zmalała nawet o połowę - alarmują greccy hotelarze. Na dzień przed wyborami parlamentarnymi w Atenach przedstawiciele branży turystycznej spotkali się z zagranicznymi dziennikarzami.
Hotelarze przekonują, że spadek obrotów to wynik światowych mediów, które lubią pokazywać tylko strajki i zamieszki w Grecji. Ich zdaniem to nie pełen obraz kraju. Szef Greckiej Narodowej Organizacji Turystycznej uważa, że poprawić wizerunek może tylko utworzenie nowego rządu. Podkreśla, że niezależnie kto wygra jutrzejsze wybory, nowe władze uspokoją sytuację.
- Szansa na to jest już w poniedziałek. Jeśli powstanie nowy rząd, wówczas wszystko zacznie wracać do normalności. Wtedy spodziewamy się wzrostu rezerwacji i sytuacja w tym sezonie letnim, będzie już lepsza - twierdzi szef Greckiej Narodowej Organizacji Turystycznej.
Przypomina też, że w zeszłym roku Grecję odwiedziła rekordowa liczba ponad 16.5 miliona obcokrajowców, którzy wydali ponad 10 miliardów euro. Grecka turystyka odpowiada tutaj za 16 procent greckiego PKB, a cała branża zatrudnia ponad milion osób.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Zobacz wybory w Grecji okiem satyryków Panujące w kraju nastroje najlepiej oddają publikowane we wszystkich największych dziennikach rysunki. | |
| Grecja oburzona. "To podkopanie demokracji" Greccy politycy jednym głosem wyrazili dzisiaj oburzenie z powodu prowokacji, jaką jest według nich zamieszczenie w niemieckim wydaniu _ Financial Times Deutschland _. | |
| Od tego zależy, czy kraj upadnie na kolana Cypr jest bliski zebrania środków na dokapitalizowanie swego drugiego co do wielkości banku, zagrożonego ze względu na powiązania z Grecją. |