Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kryzys w strefie euro. Fundusz ratunkowy jednak wzrośnie?

0
Podziel się:

Zdaniem niemieckich komentatorów, kanclerz gotowa jest ustąpić pod międzynarodową presją.

Kryzys w strefie euro. Fundusz ratunkowy jednak wzrośnie?
(World Economic Forum/CC/Flickr)

Kanclerz Niemiec Angela Merkel jest gotowa ustąpić w sprawie wzmocnienia europejskiego funduszu ratunkowego EMS, który ma zacząć działać od lipca - doniósł dziennik _ Sueddeutsche Zeitung _. Niemcy będą musiały wyłożyć 22 mld euro oraz zwiększyć gwarancje kolejne o kilkadziesiąt miliardów.

Wzmocnienia europejskiej _ zapory ogniowej _ - jak nazywane są fundusze ratunkowe - domaga się większość państw strefy euro, jak również Międzynarodowy Fundusz Walutowy oraz kraje G-20. Od spełnienia tego warunku uzależniają one swoją zgodę na zwiększenie funduszu pożyczkowego MFW do 600 mld dolarów, czego z kolei chcą Niemcy.

_ Według źródeł rządowych w Berlinie kanclerz nie uważa, że wzmocnienie EMS jest konieczne z materialnego punktu widzenia. Ale reszta świata zajęła sztywne stanowisko, iż zwiększenie EMS jest potrzebne ze względów psychologicznych _ - pisze _ Sueddeutsche Zeitung _. _ Nie zdołamy stale opierać się tym naciskom _ - powiedzieli rozmówcy niemieckiego dziennika.

Według gazety decyzja powinna zapaść pod koniec marca. Jest możliwe, że Europejski Mechanizm Stabilizacyjny, który wejdzie w życie latem, oraz aktualny Europejski Fundusz Stabilizacji Finansowej będą przez rok obowiązywać równolegle. Według dotychczasowych uzgodnień EMS miał latem zastąpić EFSF.

Dzięki połączeniu obu funduszy ratunkowych strefa euro będzie dysponować kwotą około 750 mld euro na wsparcie zadłużonych krajów. _ W takim przypadku Niemcy będą musiały przekazać do EMS 22 mld euro kapitału podstawowego oraz wziąć na siebie gwarancje w wysokości 280 mld euro. Dotychczas granica wysokości gwarancji wynosiła 211 mld euro _ - pisze _ Sueddeutsche Zeitung _.

Z powodu zastrzeżeń Berlina odnośnie propozycji zwiększenia funduszy ratunkowych zrezygnowano z zorganizowania dziś szczytu strefy euro. W poniedziałek Merkel powiedziała w Bundestagu, że obecnie nie widzi potrzeby dyskutowania o zwiększeniu EMS, który ma wynosić 500 mld euro. Zapewniła jednak, że Niemcy są gotowe przyspieszyć wpłatę swojego udziału w EMS; jeszcze w tym roku Berlin mógłby przekazać połowę swojego wkładu gotówkowego, czyli 11 mld euro, resztę zaś - w przyszłym roku. _ Warunkiem jest jednak, że podobnie postąpią pozostałe kraje strefy euro _ - powiedziała niemiecka kanclerz.

O kryzysie w Eurolandzie czytaj w Money.pl
Ich zdaniem silne Niemcy, osłabią strefę euro _ Unia nie jest już ciągnięta przez niemiecko-francuską lokomotywę, lecz niemiecki monocykl _.
Grecja tnie. "Grabarz" przeforsował pomysły To warunek uruchomienia gigantycznej pomocy dla Aten, decyzja ma zapaść...
Ten dokument ma przywrócić zaufanie rynków dla Eurolandu Rusza ważny szczyt w Brukseli. W tej sprawie Barroso oczekuje od przywódców _ konkretów i szczerości _.
wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)