Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Maciej Miskiewicz
|

Kryzys zabrał pracę 400 tys. Polaków

0
Podziel się:

W całej UE na bruk trafiło 6 mln osób. Najwięcej w Hiszpanii - 1,6 mln. Ale bezrobocie najmocniej urosło na Łotwie.

Kryzys zabrał pracę 400 tys. Polaków
(Diego Cervo/Dreamstime)

Z najnowszych danych Eurostatu wynika, że w styczniu pracy nie miał co dziesiąty mieszkaniec 16 krajów strefy euro. Nieco niższa - 9,5 proc. - była stopa bezrobocia w 27 krajach UE.

Zapaść na rynku pracy w UE przestała się pogłębiać. W styczniu stopy bezrobocia w całej UE i eurolandzie były takie same jak miesiąc wcześniej. I to pomimo tego, że w pierwszym miesiącu tego roku pracę straciło 136 tys. mieszkańców państw Unii.

Czy to oznacza, że kulminacja fali bezrobocia już za nami? -_ Nikt poważny nie pokusi się dziś o takie kategoryczne stwierdzenie. Niepewność na rynkach jest zbyt duża. W tej chwili jest ona związana przede wszystkim z tym, jak rozwiązane zostaną kłopoty krajów, które borykają się z problemem nadmiernego zadłużenia _ - tonuje optymizm prof. Krzysztof Rybiński, były wiceprezes Narodowego Banku Polskiego. - _ Spodziewam się, że w tym i w przyszłym roku bezrobocie w UE urośnie jeszcze o około 1 punkt procentowy _- dodaje prof. Stanisław Gomułka, były wiceminister finansów.

Dramat z pracą, nie ma zielonej wyspy

Ostatni rok to czas wzrostu bezrobocia we wszystkich państwach UE. Między styczniem 2009 r. a styczniem 2010 r. w Unii przybyło 3,8 miliona nowych bezrobotnych. W strefie euro pracę straciło 2,2, mln osób.

Od początku kryzysu na bruku znalazło się blisko sześć milionów mieszkańców 27 państw Unii. A od momentu - marzec 2008 r. - w którym sytuacja na rynku pracy była najlepsza w tym tysiącleciu - do dziś pracę straciło ponad siedem milionów osób.

Zdaniem Rybińskiego odwrócenie trendu jest możliwe, jeżeli na rynki finansowe powróci zaufanie. -_ Ale póki co zbyt dużo jest sprzecznych sygnałów _ - podkreśla ekonomista. - _ Moim zdaniem przyszły rok będzie czasem stabilizacji. Poprawy spodziewam się dopiero w 2012 roku _- podkreśla prof. Gomułka.

Bałtyckie tygrysy ucierpiały najmocniej

Przez siedemnaście kryzysowych miesięcy najbardziej dramatycznie rozwijała się sytuacja w republikach bałtyckich. Między wrześniem 2008 a styczniem 2010 r. stopa bezrobocia na Łotwie urosła aż o 14,8 pkt proc. Na początku tego roku pracy nie miał co piąty mieszkaniec tego kraju (22,9 proc.).

Estonia i Litwa także boleśnie odczuły konsekwencje załamania koniunktury. Stopy bezrobocia urosły tam odpowiednio o 9,1 i 8,2 pkt proc. do 15,5 i 14,6 proc.

W Hiszpanii i Irlandii - czyli w krajach, które jeszcze trzy lata temu przedstawiane były w Polsce jako wzory do naśladowania jeżeli chodzi o wykorzystywanie szansy na dokonanie skoku cywilizacyjnego - sytuacja drastycznie pogorszyła się. Stopy bezrobocia urosły tam o 7 i 6,5 pkt proc. do 18,8 i 13,8 procent.

źródło: Eurostat

12,7 proc.
stopa bezrobocia w Polsce w styczniu według GUS

Na tym tle Polska, w której - według Eurostatu - bezrobocie urosło o 2,1 pkt proc. - z 6,8 do 8,9 proc. - wypada co najmniej przyzwoicie. Tylko 10 państw może pochwalić się lepszym wynikiem. Skala wzrostu bezrobocia w Polsce jest też niższa od średniej unijnej (2,4 pkt proc.) i średniej dla strefy euro (2,3 pkt proc).

- _ Nasz rynek pracy znosi czas złej koniunktury dużo lepiej niż ma to miejsce w większości krajów UE. Ale od rozwoju sytuacji w Europie bardzo dużo zależy też od nas. W końcu trzy czwarte naszego handlu to wymiana z państwami Unii _ - mówi były wiceprezes NBP. Jego zdaniem kluczowe znaczenie ma tu wielkość rynku wewnętrznego. - _ Jeżeli polski konsument będzie czuł się bezpiecznie, bezrobocie nie powinno rosnąć znacznie powyżej poziomu 13 procent _ - przewiduje Rybiński.

Wynik Polski jest dużo gorszy od tych zanotowanych m.in. w Belgii (wzrost o 0,7 pkt proc.), Austrii (wzrost o 1,5 pkt proc.), Holandii (wzrost o 1,5 pkt proc.) i - co ciekawe, bo kraj znalazł się w głębokiej recesji - lidera pod tym względem, czyli Niemiec, gdzie bezrobocie poszło w górę zaledwie o 0,4 pkt proc. (do 7,5 proc.). - _ To wynika z tego, że prawo pracy w Niemczech jest mało elastyczne. Pracodawcy nie mieli szans zareagować na nowe okolicznośc _i - tłumaczy prof. Gomułka.

BEZROBOCIE W KRAJACH UE
państwo * stopa bezrobocia we wrześniu 2008 roku* * (w proc.) * * stopa bezrobocia w styczniu 2010 roku* * (w proc.)* * zmiana* * (w pkt proc.)*
Łotwa 8,1 22,9 14,8
Estonia 6,4 15,5 9,1
Litwa * 6,4 14,6 8,2
Irlandia 6,8 13,8 7
Hiszpania 12,3 18,8 6,5
Słowacja 8,8 13,7 4,9
**Dania 3,4 7,3 3,9
Czechy 4,3 8,2 3,9
Węgry 7,8 11,1 3,3
Szwecja 6 9,1 3
Bułgaria 5,2 8,1 2,9
Portugalia 7,8 10,5 2,7
Słowenia 4,1 6,8 2,7
Cypr 3,5 6,2 2,7
Finlandia 6,5 9 2,5
UE * 7,1* * 9,5* * 2,4*
strefa euro 7,6 9,9 2,3
Grecja* 7,5 9,7 2,2
Polska * 6,8* * 8,9* * 2,1*
Francja 8 10,1 2,1
**Wielka Brytania * 6 7,8 1,8
Włochy 6,8 8,6 1,8
**Rumunia 5,7 7,2 1,5
Holandia 2,7 4,2 1,5
Austria 3,8 5,3 1,5
Malta 5,8 7 1,2
Luksemburg 5,1 5,9 0,8
Belgia 7,3 8 0,7
Niemcy 7,1 7,5 0,4

źródło: Eurostat, * - dane za III kwartał 2009 r., * - dane z grudnia 2009 r.,* * - dane z listopada 2009 r., * * - dane za IV kwartał 2009 r.

Na bruk trafiło najwięcej Hiszpanów

Dlaczego, by pokazać skalę załamania na rynku pracy, porównaliśmy stopę bezrobocia, a nie liczbę osób, które trafiły na bruk? O tym jak bardzo mylące może być to ostatnie zestawienie świadczą przykłady Łotwy i Niemiec.

Blisko 15-procentowy skok bezrobocia na Łotwie to 172 tys. osób, które straciły pracę. Niespełna półprocentowa zmiana stopy u naszych zachodnich sąsiadów, to 158 tys. osób, które trafiły na bruk.

źródło: Eurostat

W sumie w całej UE kryzys zabrał pracę prawie 6 mln ludzi. Najwięcej, bo ponad 1,6 mln osób trafiło na bruk w Hiszpanii. 624 tys. bezrobotnych przybyło we Francji, a 528 tys. w Wielkiej Brytanii.

Ile osób straciło pracę od początku kryzysu w państwach Unii Europejskiej (w tys.)

źródło: Eurostat

Dramatyczna sytuacja na rynku pracy w Hiszpanii. Zobacz reportaż Deutsche Welle English (ang.):

W Polsce pracę straciło 388 tys. osób. To siódmy, największy wynik w UE i niemal dwa razy tyle co w Czechach. Najmniej - po trzy tysiące nowych bezrobotnych - przybyło w Luksemburgu i na Malcie.

2 mln 052 tys.
tylu Polaków - według GUS - nie miało pracy w styczniu

Młodzi mają poważny problem

W styczniu bez pracy był co piąty młody Europejczyk. Od początku kryzysu przybyło 1,2 mln bezrobotnych osób, które nie ukończyły 25. roku życia. Stopa bezrobocia urosła w tej grupie od września 2008 o 4,3 pkt proc.

Najgorzej jest na Łotwie tam 43,6 proc. młodych obywateli nie ma pracy. Na Półwyspie Iberyjskim bez stałego zajęcia jest niemal 40 proc. (777 tys.) młodych Hiszpanów. Bardzo źle jest też na Słowacji, Łotwie i na Węgrzech. Tam co trzeci młody człowiek nie ma pracy.

Najmniejszy odsetek młodych bezrobotnych unijny urząd statystyczny odnotował w Holandii (8,1 proc.), Niemczech (10 proc.) i Austrii (11,7 proc.).

Polska nie ma powodów do zadowolenia. U nas bez pracy jest 23,1 proc. młodych osób, czyli aż 414 tys. osób. O 124 tys. więcej niż na początku kryzysu. W odróżnieniu od globalnego bezrobocia, ten wynik jest gorszy od unijnej średniej.

Czytaj więcej o rynku pracy w Money.pl
Boni: W kwietniu przestanie przybywać bezrobotnych W lutym 2010 r. bezrobocie może jeszcze urosnąć, ale w marcu i kwietniu sytuacja na rynku pracy powinna zacząć się poprawiać - uważa minister Michał Boni, szef zespołu doradców strategicznych premiera.
Dwa miliony Polaków to bezrobotni Sytuacja na rynku pracy jest najgorsza od trzech lat. GUS potwierdził prognozy Ministerstwa Pracy - liczba osób zarejestrowanych w urzędach pracy w styczniu pierwszy raz od kwietnia 2007 roku przekroczyła próg 2 milionów.
Własną firmę, zamiast zasiłku, wybrało 400 tysięcy Polaków Pracy nie ma ponad 2 miliony Polaków. Najwięcej od 4 lat. Bezrobocie byłoby jednak znacznie wyższe, gdyby nie to, że - jak wynika ze statystyk ZUS i resortu pracy, a także analiz ekspertów - wolimy iść na swoje.
Szukasz pracy? Najlepiej przez internet Już ponad 5 mln Polaków szuka pracy w największych portalach rekrutacyjnych. W 2009 roku firmy najczęściej zamieszczały ogłoszenia by szukać sprzedawców. Najwięcej internautów odwiedzało strony z ofertami pracy w budownictwie. To wnioski z analizy Money.pl
kryzys
rynek pracy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)