Nie będzie bezprecedensowej kary finansowej dla Węgier za nadmierny deficyt finansów publicznych. Komisja Europejska jest za zniesieniem sankcji w wysokości pół miliarda euro - poinformował o tym jej szef Jose Barroso.
- _ Z zadowoleniem informuję, że zarekomendowaliśmy zniesienie kary polegającej na zamrożeniu pieniędzy z Funduszu Spójności, ponieważ Węgry podjęły skuteczne działania, by zredukować nadmierny deficyt _- powiedział Barroso.
Decyzję Brukseli muszą jeszcze zatwierdzić unijne rządy, ale będzie to raczej formalność. Komisja poinformowała też dziś o zamknięciu procedury nadmiernego deficytu wobec Bułgarii i Niemiec, które skutecznie go zmniejszyły.
Bruksela jest gotowa także łagodniej potraktować Hiszpanię i dać jej dodatkowy rok na redukcję deficytu. Po wykreśleniu Niemiec i Bułgarii z listy krajów objętych procedurą nadmiernego deficytu, wciąż problemy z tym ma 21 państw.
W tej grupie jest Polska, choć niewykluczone, że w przyszłym roku i wobec niej Komisja Europejska zakończy postępowanie. Najnowsze prognozy gospodarcze mówią bowiem o tym, że deficyt nie przekroczy dozwolonego limitu 3. procent PKB.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Tu zapłacą podatek od rozmów telefonicznych Parlament Węgier uchwalił dziś ustawę o podatku od rozmów telefonicznych, której projekt przedstawił rząd w ramach swych działań na rzecz zmniejszenia deficytu budżetowego. | |
| Bruksela ich chwali. Miliony euro i tak stracą? Komisja Europejska przewiduje, że deficyt publiczny Węgier wyniesie w 2012 r. 2,5 proc. PKB, a w 2013 r. - 2,9 proc., czyli poniżej pułapu 3 proc. | |
| Mamy wysoki VAT? Tam mają jeszcze wyższy Podwyżkę podatku od towarów i usług jako remedium na łatanie budżetu poparła Komisja Europejska. Prognozy są jednak złe, bo wzrośnie... |