2167 ton - tyle do wieczora naliczyli wolontariusze, ale ważenie i pakowanie darów trwa. Bank Żywności liczy, że uda się pobić zeszłoroczny wynik - Portugalczycy wówczas podarowali potrzebującym blisko 3 tysiące ton jedzenia.
_ - Będzie to miało szczególne znaczenie, bowiem sytuacja, w jakiej się znajdujemy jest wyjątkowo ciężka _ - podkreśla przewodnicząca instytucji, Isabel Jonet.
W tym roku w koszykach najczęściej pojawiały się ryż i mleko. Klienci supermarketów chętnie przekazywali także inną paczkowaną żywność o długiej przydatności do spożycia: makarony, ryby w puszce, słodycze czy konserwy. W akcji wzięło udział blisko 40 tysięcy wolontariuszy.
Choć zbiórka już się zakończyła, sklepy jeszcze przez tydzień będą sprzedawać specjalne bony, z których zysk także trafi do potrzebujących. A tych jest w Portugalii z roku na rok coraz więcej - kryzys i cięcia oszczędnościowe powodują, że bezrobocie jest najwyższe w historii, a organizacje charytatywne otrzymują rekordową liczbę próśb o pomoc.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Zmęczony Samaras fetuje. "Zaczyna się..." Premier Grecji cieszy się z redukcji długu publicznego i odblokowania prawie 44 mld euro pomocy. | |
Z Europy znów popłyną pieniądze. Kto zyska? Ze środków tych skorzystają Albania, Bośnia i Hercegowina, Bułgaria, Chorwacja, Czarnogóra, Czechy, Estonia, Litwa, Łotwa, Kosowo, Macedonia, Polska, Rumunia, Serbia, Słowacja Słowenia i Węgry. | |
Kraj w kryzysie nie dostanie pomocy? Powody Niewykluczony jest skup obligacji Madrytu, ale nie nastąpi on od razu. |