Prezes Bundesbanku Jens Weidmann ostrzegł Grecję, że nie otrzyma dalszej pomocy finansowej, o ile nie dotrzyma porozumień i zejdzie z drogi reform.
[Aktualizacja: godz. 14:30]
W wywiadzie dla dziennika _ Sueddeutsche Zeitung _ podkreślił, że wyjście ze strefy euro będzie miało dla Grecji większe konsekwencje niż dla reszty eurolandu.
_ - Dla Grecji konsekwencje tego będą bardziej poważne niż dla reszty strefy euro. Sądzę, że jest uproszczeniem myślenie, że problemy Grecji rozwiążą się poprzez opuszczenie strefy euro _ - dodał.
Czytaj więcej [ ( http://static1.money.pl/i/h/165/m201637.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/wiadomosci/artykul/grecja;zbankrutuje;wtedy;na;gpw;bedzie;mozna;zarobic,159,0,1081247.html) Grecja zbankrutuje. Wtedy na GPW będzie można zarobić * O tym, co czeka nas po załamaniu w strefie euro, dowiesz się z analizy *Money.pl. Podkreślił, że jeśli Ateny nie dotrzymają słowa, nie będzie podstaw do dalszej finansowej pomocy Grecji.
W Grecji żadnej z trzech zwycięskich partii nie udało się sformować rządu koalicyjnego, który byłby w stanie wprowadzić reformy, wymagane przez UE i MFW. W tej sytuacji prezydent Karolos Papulias wezwie wszystkie ugrupowania do ostatniej próby - utworzenia rządu jedności narodowej. Gdyby to się nie udało, Grecję czekają nowe wybory.
Grecy mają ostatnią szansęPrezydent Grecji Karolos Papulias zaprosił na jutro na godzinę 9 (11 czasu polskiego) liderów trzech najważniejszych partii, które zdobyły największą liczbę głosów w wyborach parlamentarnych 6 maja. Mają dyskutować o utworzeniu nowego rządu.
Papulias rozmawiać będzie z przedstawicielami Nowej Demokracji (ND), Koalicji Radykalnej Lewicy (SYRISA) i Ogólnogreckim Ruchem Socjalistycznym (PASOK), którym dotychczas nie udało się utworzyć nowego koalicyjnego rządu.
Następnie spotka się z przedstawicielami mniejszych ugrupowań, które weszły do parlamentu, w tym z neofaszystowską Złotą Jutrzenką. Jeśli i te negocjacje zakończą się fiaskiem, Grecję czekają powtórne wybory. Według agencji AFP, miały by się one odbyć jeszcze w maju, według greckich polityków - w czerwcu.
Przewodniczący socjalistycznej partii Pasok Evangelos Venizelos ma jeszcze dziś zwrócić mandat greckiemu prezydentowi. Zgodnie z greckim prawem, formowania rządu podejmują się kolejno przywódcy ugrupowań, które zdobyły najwięcej głosów w wyborach. Pierwszy podjął taką próbę przywódca prawicowej Nowej Demokracji, Antonis Samaras, następnie Aleks Cipras z radykalnej lewicowej koalicji SYRIZA. Wczoraj Venizelos przyznał, że również jemu się nie udało, gdyż radykalna lewica nie zgodziła się wejść do koalicji.
Czytaj więcej o reformach w Grecji w Money.pl | |
---|---|
Dramatyczny apel o wsparcie Aten. Termin goni Komisarz UE ds. walutowych Olli Rehn wezwał w środę prywatnych inwestorów do udziału w restrukturyzacji greckiego długu ostrzegając, że warunki oferty nie będą już korzystniejsze a a alternatywą jest kolejny kryzys. | |
Grecy znowu spóźnieni. Nie będzie spotkania w sprawie pomocy Szef eurogrupy przełożył negocjacje. Zobacz, których warunków nie spełnili Grecy. | |
Krytykują Niemców, bo "nie rozumieją Greków" Liderzy frakcji krytykowali dziś oszczędności narzucane Grecji przez EBC, MFW i strefę euro. |