Kompromis w sprawie wspólnego nadzoru bankowego w Unii Europejskiej jest coraz bardziej realny - donosi niemiecki dziennik _ Sueddeutsche Zeitung _. Zdaniem komentatora gazety, Francja i Niemcy porozumiały się w najważniejszych kwestiach.
Unijni dyplomaci cytowani przez gazetę mówią o przełomie. Ich zdaniem szanse na porozumienie na dzisiejszy spotkaniu ministrów finansów w Brukseli znacząco wzrosły. Jak czytamy, Francja i Niemcy uzgodniły, że nadzór będzie kontrolował nie tylko największe i najważniejsze banki, ale też te, które dostały finansowe wsparcie od państwa. Reszta banków pozostanie pod nadzorem krajowym, ale nadzór europejski w uzasadnionych przypadkach będzie miał prawo do interwencji.
Nie oznacza to jednak, że porozumienie na dzisiejszym spotkaniu w Brukseli jest już pewne. Problemem pozostają kraje spoza strefy euro jak Czechy, Szwecja czy Wielka Brytania, które domagają się dla siebie dodatkowych praw.
Czytaj więcej w Money.pl | |
---|---|
Fiasko rozmów unijnych ministrów Różnice zdań dotyczą między innymi tego ile banków należy objąć nadzorem. | |
Fiasko w sprawie unii bankowej "nie jest porażką" Minister Rostowski tłumaczy, że jest coś ważniejszego od szybkiego porozumienia i stawia trzy cele dla Polski. Jakie? | |
Kto będzie płacił za zadłużone banki? Ekspert twierdzi, że grozi nam sytuacja, w której za zagrożone europejskie instytucje będą płacić państwa takie jak Polska. |