Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Ważna deklaracja przewodniczącego Unii Europejskiej

0
Podziel się:

Herman Van Rompuy mobilizuje członków eurogrupy i instytucje wspólnoty.

Ważna deklaracja przewodniczącego Unii Europejskiej
(ec.europa.eu)

Przewodniczący Rady Europejskiej zapewnił, że pozostanie w kontakcie z członkami eurogrupy i instytucjami UE, by zapewnić pełne wdrożenie decyzji szczytu eurogrupy. Chodzi o to, by fundusz ratunkowy eurolandu mógł skupować z rynku obligacje zagrożonych krajów.

_ - W związku z decyzjami podjętymi podczas szczytu strefy euro 21 lipca jestem w stałym kontakcie z prezesem Europejskiego Banku Centralnego, szefem eurogrupy oraz z kolegami z bezpośrednio dotkniętych krajów strefy euro. Pozostanę w bliskim kontakcie z przedstawicielami wszystkich członków strefy euro oraz instytucji UE, by zapewnić wdrożenie naszych decyzji w pełni i na czas _ - zapewnił na Twitterze przewodniczący Herman Van Rompuy.

_ - Otuchy dodaje determinacja rządów krajów strefy euro, by w sposób priorytetowy wdrożyć w życie wszystkie decyzje podjęte na szczycie strefy. Potwierdzają to przyspieszone posiedzenia krajowych parlamentów (by uchwalić zmiany w funduszu ratunkowym strefy euro EFSF ). Pilne zatwierdzenie naszych decyzji między innymi w sprawie zwiększenia skuteczności i elastyczności funduszu EFSF jest kluczowe dla przywrócenia zaufania rynków _ - zauważył.

Zgodnie z postanowieniami lipcowego euroszczytu, Europejski Fundusz Stabilności Finansowej (EFSF) ma mieć możliwość skupowania z rynku wtórnego rządowych obligacji krajów strefy euro, które wpadną w pułapkę rosnącego zadłużenia. Wymaga to jednak zmiany unijnego traktatu, którą muszą zatwierdzić parlamenty krajów strefy euro. Prezydent Francji Nicolas Sarkozy i kanclerz Niemiec Angela Merkel we wspólnym oświadczeniu wydanym w niedzielę wezwali do _ pełnego i szybkiego _ wprowadzenia w życie tych planów, podkreślając, że EFSF będzie gotów, w razie potrzeby, do skupowania długów Grecji, Portugalii i Irlandii. Przywódcy Francji i Niemiec podkreślili swe zaangażowanie na rzecz _ pełnej implementacji _ decyzji podjętych na euroszczycie. Wezwali też Hiszpanię i Włochy do wprowadzania w życie planów uzdrawiających finanse i gospodarkę.

Van Rompuy z zadowoleniem przyjął też decyzję Europejskiego Banku Centralnego(EBC) o uruchomieniu programu zakupu obligacji rządowych strefy euro, a także plany Hiszpanii i Włoch zakładające zmniejszenie deficytów budżetowych i poprawę konkurencyjności. _ Te decyzje przyczynią się do stabilności finansowej w strefie euro. Z zadowoleniem przyjmuję też bliską współpracę na poziomie globalnym: na forum G7 oraz G20, by sprostać obecnym wyzwaniom, w obliczu których stanęły strefa euro i USA _ - napisał przewodniczący.

Rękę na pulsie trzyma też Komisja Europejska. Jej rzecznik Olivier Bailly powiedział podczas codziennej konferencji prasowej, że KE jest w kontakcie z EBC oraz _ innymi kluczowymi graczami _. Powtórzył słowa komisarza UE ds. walutowych Ollego Rehna, że zdaniem KE nie ma powodu do pomocy finansowej dla Hiszpanii i Włoch. Bailly wyraził nadzieję, że skup rządowych obligacji przez EBC będzie wystarczający dla przywrócenia stabilności finansowej; wątpliwości w tej sprawie wyrażają analitycy.

W niedzielę późnym wieczorem po posiedzeniu Rady Prezesów EBC szef tego banku Jean-Claude Trichet oświadczył, że EBC będzie _ aktywnie wprowadzać w życie _ swój program zakupu obligacji rządowych mający pomóc w walce z rozszerzającym się kryzysem zadłużeniowym w strefie euro. Zdaniem analityków, z programu skorzystają przede wszystkim Włochy i Hiszpania, które starają się uniknąć sytuacji, w której znalazły się Grecja, Irlandia i Portugalia. Oświadczenie prezesa EBC zostało odebrane jako próba uspokojenia rynków finansowych przed rozpoczęciem poniedziałkowych sesji giełdowych, pierwszych po obniżeniu ratingu USA przez agencję Standard & Poor's. Do znacznych spadków doszło w poniedziałek na giełdach azjatyckich, notowania na europejskich giełdach rozpoczęły się od spadków i rosły w ciągu dnia.

W reakcji na obniżenie ratingu USA przez Standard & Poor's oraz wpływ tej sytuacji na rynki europejskie przeprowadzili w ostatnich dniach rozmowy także przedstawiciele grupy G20 zrzeszającej państwa najbogatsze i tzw. rynków wschodzących oraz czołowych gospodarek świata wchodzących w skład grupy G7.

Panika na giełdach, zobacz jak reaguje świat
[ ( http://static1.money.pl/i/h/115/t124019.jpg ) ] (http://www.money.pl/gielda/komentarze/artykul/gpw;nieco;spokojniej;ale;czy;aby;na;pewno,91,0,887899.html) GPW: Nieco spokojniej, ale czy aby na pewno? Uspokoiła się sytuacja na WIG20, który traci obecnie nieco ponad 1 procent. Wielu inwestorów jednak tego uspokojenia nie odczuwa - zdecydowana wyprzedaż ma bowiem miejsce w przypadku średnich i małych spółek.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/152/t84888.jpg ) ] (http://www.money.pl/banki/wiadomosci/artykul/pelna;mobilizacja;g7;g20;i;ebc;ratunek;za;2;5;mld;euro;dziennie,93,0,887901.html) Pełna mobilizacja G7, G20 i EBC. Ratunek za 2,5 mld euro dziennie? Prezes EBC składa oświadczenie. Bank będzie pomagał utrzymać stabilność gospodarek.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/108/t85356.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/noblista;krytykuje;agencje;standardpoors,221,0,888029.html) S&P nagradzała Lehman Brothers tuż przed... Amerykański ekonomista Paul Krugman nie zostawia suchej nitki na Standard&Poor's.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)