Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wielka Brytania w Unii Europejskiej. Premier Cameron twardo o pozycji Brytyjczyków we wspólnocie

0
Podziel się:

David Cameron zapowiada, że dąży do reformacji Unii, ale nie zrezygnuje też z przeprowadzenia referendum w sprawie opuszczenia wspólnoty.

Wielka Brytania w Unii Europejskiej. Premier Cameron twardo o pozycji Brytyjczyków we wspólnocie
(Moritz Hager/World Economic Forum/CC/Flickr)

W wywiadzie udzielonym BBC przed doroczną konferencją Partii Konserwatywnej, premier David Cameron powiedział, że dąży do zreformowania Unii Europejskiej, aby móc w niej pozostać. Nie cofnie się jednak przed rozpisaniem 3-4 lata obiecanego referendum o opuszczeniu Unii.

Co się stanie, jeśli większość Brytyjczyków opowie się w tym referendum za zerwaniem z Unią Europejską? - padło w wywiadzie pytanie do brytyjskiego premiera.

- _ To byłby ich wybór. Mój cel to renegocjacja dalszych stosunków z Europą, bo jest zbyt antykonkurencyjna, jest przeszkodą dla przedsiębiorczości, jest zbyt biurokratyczna. Musi się zmienić, jeśli mamy konkurować w nowoczesnym świecie _ - odpowiedział.

Drugi warunek to zmiana statusu członkostwa Wielkiej Brytanii, tak aby zabezpieczyć ją przed tendencjami federalnymi w Unii.

- _ To zdanie o dążeniu do coraz ściślejszej unii. Tego naród brytyjski nie chce. Inne narody, inne kraje mogą się pod tym podpisać, ale Wielka Brytania nie powinna się znaleźć w tej coraz ściślejszej unii i zrobię wszystko, żeby się z niej wydostać _- powiedział BBC premier.

Takie stanowisko dyktują mu sondaże opinii publicznej, presja ze strony dużego odłamu jego własnej partii konserwatywnej i ze strony konkurencyjnej Partii Niepodległości Zjednoczonego Królestwa.

Czytaj więcej w Money.pl
Ułatwią branie kredytu hipotecznego Początkowo program rządowych gwarancji dla biorących kredyt hipoteczny miał być wprowadzony dopiero w styczniu.
Specjalna ulga podatkowa dla małżeństw Ulga byłaby wprowadzona na miesiąc przed najbliższymi wyborami spodziewanymi w maju 2015 r. Media szacują, że ulga przekłada się na 200 funtów rocznie dla czterech milionów par małżeńskich.
Tymoszenko będzie wolna już za miesiąc? Taka deklaracja padła w kuluarach sesji Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)