Jutro w przedterminowym głosowaniu Holendrzy wybiorą nowy parlament. Rząd premiera Marka Rutte upadł, ponieważ koalicja nie była w stanie uzgodnić niezbędnych dla ograniczenia deficytu cięć budżetowych, wymaganych przez unijną dyscyplinę fiskalną.
Choć bezrobocie w Holandii wynosi niewiele ponad 5 procent, a holenderska gospodarka nadal cieszy się największym ratingiem, na ulicach Amsterdamu optymizmu nie słychać.
- _ Wśród moich znajomych coraz częściej zastanawiamy się, czy uda nam się zachować pracę _ - twierdzi jedna z mieszkanek.
Ponadto jak twierdzi Sander van der Valk, czyli komentator polityczny holenderskiej telewizji, Holendrzy boją się cięć.
- _ Mam trzy małe córeczki, dotychczas dostawałem od państwa duże wsparcie finansowe, ale teraz wszystko staje pod znakiem zapytania. _ Jak dodaje dziennikarz, takie nastroje wpłynęły na wzrost popularności partii o skrajnych programach.
Dużym poparciem zaczął cieszyć się Emile Roemer, lider eurosceptycznych postkomunistów, czy Geert Wilders - szef antyimigranckiej Partii Wolności. Ale dzień przed wyborami, prowadzenie objęli znacznie bardziej umiarkowani politycy socjaldemokraci z Partii Pracy i liberałowie z ugrupowania premiera Marka Rute.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| Dwa dni do wyborów. Ciągle brak faworyta Na dwa dni przed wyborami parlamentarnymi w Holandii sondaże wskazują na podobne poparcie dla prawicowej VVD i Partii Pracy (PvdA). | |
| Wybory w kraju UE zaskoczą rynki? Opinia Poprzedni rząd Holandii złożony z liberałów i chadeków upadł w kwietniu po dwóch latach. | |
| Samolot eskortowany przez F-16. To byli... Samolot był w drodze z hiszpańskiej Malagi. Został przechwycony w powietrzu przez holenderskie myśliwce F16. |