Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Opłata emisyjna w Sejmie. Nowoczesna chce odrzucenia projektu, sejmowa komisja twardo stoi przy swoim

15
Podziel się:

PiS łupi Polaków, a po wprowadzeniu opłaty emisyjnej ceny paliw wzrosną o około 10 groszy - przekonywał w środę w Sejmie poseł Marek Sowa z Nowoczesnej. I złożył wniosek o odrzucenie projektu.

Opłata ma wynieść 10 gr na litrze, ale PiS zapewnia, że to nie odbije się na cenach na stacjach.
Opłata ma wynieść 10 gr na litrze, ale PiS zapewnia, że to nie odbije się na cenach na stacjach. (PIOTR JEDZURA/REPORTER)

Na środę zaplanowane zostało drugie czytanie projektu nowelizacji ustawy o biokomponentach i biopaliwach ciekłych oraz niektórych innych ustaw. Przygotowane przez PiS zmiany zakładają utworzenie Funduszu Niskoemisyjnego Transportu i przewidują dodatkowe środki na walkę ze smogiem dla Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.

Pieniądze te mają się znaleźć dzięki wprowadzeniu opłaty emisyjnej w wysokości 80 zł od każdego 1000 litrów benzyny i oleju napędowego.

PiS przekonuje, że nie odbije się to na cenach paliw na stacjach. Orlen zapewnia, że ciężar opłaty weźmie na siebie.

Zobacz także: Zobacz też: Orlen deklaruje, że nie podniesie cen z powodu opłaty emisyjnej

Opozycja ma inne zdanie i wielokrotnie alarmowała już, że tak zwana opłata emisyjna to w istocie nowy podatek który uderzy nas o kieszeniach.

W środę w Sejmie Marek Sowa z Nowoczesnej wniósł o odrzucenie projektu i dokument wrócił do sejmowej komisji ds. energii i skarbu państwa. Ta zaś zarekomendowała odrzucenie wniosku. Oznacza to, że prace nad ustawą będą kontynuowane.

W środę Paulina Henning-Kloska, również z Nowoczesnej, podkreślała na konferencji, że to kolejna opłata, która dotknie portfeli Polaków. - Znów słyszymy, że ta opłata nie obciąży naszych portfeli i nie słyszymy żadnego uzasadnieni. Tak jest z każdą daniną i podatkiem, które wprowadza rząd. W przyszłości trzeba to będzie spłacić z portfeli naszych dzieci i wnuków. - mówiła.

Zaapelowała do premiera Mateusza Morawieckiego, że skoro nie umie rządzić bez wprowadzania nowych podatków, niech poda się do dymisji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(15)
gooroo30
6 lat temu
Ano łupi panie i panowie 'nowocześni'. Wiecie dlaczego ? Bo za politycznych przeciwników ma amatorów bez pojęcia o polityce.
ass
6 lat temu
Złodziejstwo i oszustwa dojnej zmiany nie zna granic.
Dojarka ręczn...
6 lat temu
ORLEN ma to "wziąć" na siebie. Bzdura i kłamstwo. ORLEN to wpłaci do budżetu, zaliczy do kosztów, potem zrobi kalkulację ceny paliw i my za to zapłacimy. Tego w strukturze składowych ceny nie zobaczymy a kasę Morawiecki i tak z naszych kieszeni wydoi (no bo dojna zmiana działa).
Bolo
6 lat temu
Akcyza z gazu CNG zdjęta ale ceny do góry dyrektorów PGNIG na taczki i do ciurmy za lichwę
Hiji
6 lat temu
P lepiej niech powstają nasze sklepy z naszą żywnością niech rolnicy się wreszcie rusza !!