Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Izabela Trzaska
|

Elektrownia atomowa w Polsce. Tchórzewski: "Będziemy w stanie samodzielnie sfinansować jej budowę"

9
Podziel się:

- Aby osiągnąć spadek średniej emisyjności umożliwiający poważne negocjacje z KE, do 2040 r. Polska powinna wybudować bloki jądrowe o mocy ok. 4,5 GW - uważa minister energii Krzysztof Tchórzewski.

Minister energii Krzysztof Tchórzewski
Minister energii Krzysztof Tchórzewski (EAST NEWS)

Jak mówił w czwartek dziennikarzom Tchórzewski, na obecnym etapie prac ME wstępnie ocenia, że "będziemy w stanie samodzielnie sfinansować budowę" elektrowni jądrowej. Podkreślił natomiast, że negocjacjom i wyborowi w drodze przetargu podlegać będzie technologia i wykonawstwo.

- Ale będzie to najnormalniejszy przetarg.(...) Wybrane zostaną najlepsze zaproponowane warunki - powiedział minister. Powtórzył, że ministerstwo wyklucza sfinansowanie inwestycji poprzez tzw. kontrakt różnicowy. Opcję tę odrzucono jako zbyt drogą.

Mówiąc o pracach nad programem jądrowym Tchórzewski stwierdził, że są to "poważne, długo przygotowywane decyzje". I w związku z tym muszą być bardzo dokładnie przygotowane, tak aby cały rząd nie musiał już długo dyskutować.

Zobacz także: Atom w Polsce i na świecie

- Jeżeli ME przedstawia coś do decyzji rządowi, to w ciągu ostatnich dwóch lat nigdy nie było to długo dyskutowane - powiedział minister, wskazując jako przykład strategię dla górnictwa.

Tchórzewski ocenił, że aby spełnić oczekiwanie odpowiedniego spadku średniej emisji w Polsce i żeby mieć możliwość poważnych negocjacji z Komisją Europejską, to do 2040 r. powinniśmy wybudować bloki jądrowe o mocy ok. 4,5 GW.

- To jest koszt blisko 80 mld zł - ocenił. - A do 2030 r. powinniśmy wybudować przynajmniej 1,5 GW - dodał minister. Mówiąc o technologii Tchórzewski podkreślił, że "ani nie dyskwalifikujemy nikogo, ani specjalnie nie wskazujemy".

Ponadto "dobór urządzeń będzie taki, żeby gwarantował jak najdłuższą użyteczność technologiczną". Zaznaczył, że wszystkie urządzenia będą musiały spełniać wymogi stawiane przez UE, mieć "konkretne certyfikaty, konkretne źródła pochodzenia z tym związane".

Wojciech Krzyczkowski

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(9)
Kolanijo
7 lat temu
To jest najdrozszy rodzaj energii, po 30 latach eksploatowania, rozbiorka i ogromne koszty ponoszone przez wszystkich, wszystko skarzone a kto chce przyjac te atomowe odpady, moze ty ?
marian
7 lat temu
Marudzicie ze atom be - to jakie macie propozycje? Elektrownie sloneczne? Wiatrowe? Pływów? Nie ma wydajniejszych sposobów i tyle.
tojak
7 lat temu
Polska niczego sama nie sfinansuje. To MY, PRACUJACY DRUGI SORT bedziemy finansowac z podatkow. PANY NIEROBY nic nie dadza, bo nie placa, tylko dostaja. Ale juz niedlugo.
Docent
7 lat temu
Co za głupota !!! To najdroższa energia na świecie , a paliwa starczy jeszcze na 35 lat !!!
xPuO2
7 lat temu
Powinni wprowadzić opłaty za wprowadzanie do środowiska wypalonego paliwa jądrowego a za mox to już razy 1000.