Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Sebastian Ogórek
|

Będzie CEPiK 2.0. Od razu zapłacisz za badanie, możesz też trafić na czarną listę

87
Podziel się:

Prezydent Andrzej Duda podpisał nowelę ustawy o ruchu drogowym, zakładającą przyspieszenie wejścia w życie przepisów dotyczących systemu CEPiK 2.0 w zakresie Centralnej Ewidencji Pojazdów - poinformowano w piątek na stronie internetowej prezydenta.

Koniec z turystyką pomiędzy stacjami kontroli pojazdów.
Koniec z turystyką pomiędzy stacjami kontroli pojazdów. (Bartosz Krupa/Eastnews)

Oznacza to sporą rewolucję dla kierowców.

Nowe przepisy są efektem działań naprawczych podjętych wobec systemu CEPiK, których jednym z elementów jest etapowe uruchomienie jego zmodernizowanej wersji.

W nowych regulacjach założono, że za badanie techniczne dopuszczające pojazd do ruchu trzeba będzie zapłacić przed jego przeprowadzeniem.

Przewidziano jednak wyjątek od tych przepisów, wprowadzając regulację, która umożliwi wniesienie opłaty za badanie techniczne i opłaty ewidencyjnej po przeprowadzeniu badania technicznego pojazdu - w przypadku rozliczenia tej usługi na podstawie faktury VAT z odroczonym terminem płatności. Rozwiązanie to ma ułatwić działalność przedsiębiorcom, np. zarządzającym flotą samochodową.

Do Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP) na bieżąco będą przekazywane dane o negatywnych badaniach technicznych, w szczególności gdy badania zostają przerwane w trakcie wykonania i kierowca unika konsekwencji, nie pozwalając dokończyć badania i nie ponosząc kosztów ich wykonania. W ten sposób ma zostać ograniczone zjawisko "turystyki badań technicznych", w których kierowcy, nie uzyskując pozytywnego wyniku badania technicznego, przenoszą się do innej stacji badań technicznych.

W nowych rozwiązaniach doprecyzowano i zwiększono zakres danych wprowadzanych do Centralnej Ewidencji Pojazdów. Zdecydowano, że do CEP będą trafiać informacje o zabezpieczeniach na pojeździe, w tym jego zajęciu przez organ egzekucyjny czy o zabezpieczeniu majątkowym. Takie informacje są szczególnie istotne dla potencjalnych nabywców pojazdów używanych.

Nowelizowane przepisy zakładają też, że obok zakładów ubezpieczeń także Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny (UFG) będzie zobowiązany do przekazywania do CEP informacji o szkodach istotnych, do jakich doszło w aucie podczas wypadku - w przypadku pojazdów nieubezpieczonych.

W nowych regulacjach przewidziano również możliwość zatrzymywania przez Straż Graniczną dowodów rejestracyjnych pojazdów i pozwoleń czasowych na prowadzenie auta. W rezultacie SG będzie przekazywać do CEP informacje o zatrzymanych dowodach rejestracyjnych oraz pozwoleniach czasowych.

Według resortu cyfryzacji projektowane zmiany pozwolą na zwiększenie zakresu informacyjnego w Centralnej Ewidencji pojazdów i uzyskanie wyższej jakości danych, a tym samym podniesienie poziomu bezpieczeństwa ruchu drogowego i bezpieczeństwa obrotu pojazdami na rynku wtórnym.

autor: Michał Boroń

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(87)
Tomek
6 lat temu
Co zrobisz jak nic nie zrobisz, to ja już może zapiszę się na czarną listę z moim 11 letnim autem...
Prawdomówny
6 lat temu
To będzie rodzić tylko patologie przeglądów identycznie jaka jest teraz patologia z egzaminami na prawo jazdy byle kursant podchodził kilka razy do egzaminu taka sama patologia będzie z przeglądami
kama
6 lat temu
Złodzieje złodzieje Najpierw rozdają 500 plus sponsorując patologi grile itp ,a teraz robią wszystko żeby kasę dla siebie zbierać bo mają mało na limuzyny.
Jan
6 lat temu
Państwo jest złodziejem a zwłaszcza państwo pisowskie.Krzywybtak dobrze to czemu masło po 7 zlotych
Dd
6 lat temu
Bo oauto trzeba dbać a nie szorty ledwojada państwo Starym zardzwialym golfem 2.0 no czad sare ale zadbane auto to ok a nie na piajanke poklejone drutem związane
...
Następna strona