Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Kowalczyk - jednolity podatek krytykują ci, którzy bardzo dużo zarabiają

17
Podziel się:

Szef Komitetu Stałego Rady Ministrów Henryk Kowalczyk powiedział, że krytykami przygotowywanego jednolitego podatku są osoby o "bardzo wysokich" zarobkach. Minister, który kieruje pracami nad nowym podatkiem, ocenił, że dyskusja o tej daninie jest bardzo pożyteczna.

Kowalczyk - jednolity podatek krytykują ci, którzy bardzo dużo zarabiają
(Maciej Luczniewski/REPORTER)

Henryk Kowalczyk, pytany przez dziennikarzy w Sejmie o krytykę podatku przez część komentatorów, stwierdził, że jednolity podatek nie podoba się tym, którzy po jego wprowadzeniu zapłacą więcej.

- Krytykują na ogół ci, którzy bardzo dużo zarabiają i rzeczywiście mogą się obawiać, że będą troszeczkę więcej płacić (...) Proszę zwrócić uwagę i zapytać na ulicy na przykład, czy chciałby Pan, zarabiający 4 tysiące, mieć w kieszeni kilkaset złotych więcej czy mniej. Proszę takich ludzi zapytać, tacy ludzie nie pracują w gazetach - mówił dziennikarzom szef Komitetu Stałego Rady Ministrów.

Henryk Kowalczyk stwierdził, że jednolity podatek dotknie tych, którzy zarabiają "kilkaset tysięcy złotych rocznie".

- Na pewno tym co mają 6 tysięcy, zostanie w kieszeni więcej niż do tej pory - mówił minister, zapewniając, że podatek nie uderzy w przedsiębiorców. Jak dodawał, będą oni traktowani "w sposób specjalny", by ich działalność była preferowana.

Podobne deklaracje składała we wtorek premier Beata Szydło. Jak mówiła, przygotowywane rozwiązania przewidują premię dla przedsiębiorców.

Główne założenie jednolitego podatku przewiduje, że od 2018 roku zamiast składek na ZUS, NFZ oraz PIT będziemy odprowadzać jedną daninę.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(17)
kp
7 lat temu
OK zapłacę zamiast 4 tysięcy 7 tys. podatku ale dlaczego mam za to dostać najniższą emeryturę. Jedyny prawdopodobny zysk to chorobowe na poziomie 20tys. chyba ,że też nie.
bb
7 lat temu
a dlaczego bogaci nie mają krytykować tego podatku??? nie rozumiem...z jakiej racji mają utrzymywać nierobów , dzieciorobów i inne "elementy"??? Zarobił...to ma ...pospólstwo aż piszczy z radości ,że bogaty będzie okradany przez państwo a raczej obecny rząd...
Chrześcijanin...
7 lat temu
"Mów byle co ale nie do byle kogo" - Kochani "nienawidzący" - dajcie sobie spokój.
Kora
8 lat temu
PIS to złodzieje i oszuści nic nie umiejący okradający ludzi ze swoich ciężko zarobionych pieniędzy. Ci goście kompletnie nic nie rozumieją . Nie maja pojęcia o sprawowaniu władzy.
Czesiek
8 lat temu
Ten kto być może dużo zarabia, dławi poczucie spokoju i powoduje jeszcze bardziej dotkliwe poczucie własnej miernoty większości "polityków" większości parlamentarnej. Taki bolszewik jest w stanie z osobistych powodów zniszczyć dorobek ćwierćwiecza pracy setek tysięcy przedsiębiorczych ludzi. Zabierając 20% dochodu założy sie stryczek na innowacje, inwestycje i konkurencyjność. Ale kogo to obchodzi, liczą się wybory 2019.