Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Jacek Frączyk
Jacek Frączyk
|

Niemieckie dyskonty ruszyły na podbój. Wal-Mart odpiera atak Aldiego i Lidla

35
Podziel się:

Największa w USA sieć marketów Wal-Mart wprowadziła test porównawczy cen w swoich 1,2 tysiącu sklepach. Ma zamiar przycisnąć swoich dostawców towarów, by zlikwidować różnice cen do niemieckich sieci dyskontowych, które coraz odważniej poczynają sobie za oceanem. Po sieci Aldi do USA wchodzi wkrótce znany w Polsce Lidl.

Niemieckie dyskonty ruszyły na podbój. Wal-Mart odpiera atak Aldiego i Lidla
(Mikey, Flickr (CC BY 2.0))

Wal-Mart wprowadził test porównawczy cen w 11 stanach w środkowozachodniej i południowowschodniej części kraju, m.in. Iowa, Illinois i na Florydzie. Skupił się przy tym na towarach żywnościowych, które dają 56 proc. przychodów Wal-Martu - podaje agencja Reuters na podstawie źródeł zbliżonych do spółki.

Testy Wal-Marta mają za zadanie znalezienie właściwych poziomów ceny w całej gamie produktów, które przyciągają klientów najbardziej, a potem, jeśli to konieczne, ceny zostaną dostosowane.

Reuters zbadał różnice cenowe pomiędzy sklepami Aldi i Wal-Martu w pięciu miastach w Iowa i Illinois i widać z tego, że amerykańska sieć faktycznie stara się być tańsza. Jeszcze niedawno analitycy wskazywali, że niektóre produkty żywnościowe były w Aldim aż o 20 proc. tańsze.

Konkurencja pomiędzy sklepami się zaostrza, z czego cieszą się klienci. Cena 12 dużych jaj spadła poniżej dolara, a za galon mleka (3,8 litra) trzeba płacić około jednego dolara. Swoją drogą w Polsce jest dwa razy drożej i nam też przydałaby się aż tak ostra konkurencja.

Aldi szturmuje, a dołącza do niego Lidl

Te informacje wskazują na nową wojnę cenową, która toczona jest w USA pomiędzy sieciami detalicznymi. Choć niezbyt nowy na rynku niemiecki Aldi (działa w USA od 1976 r.) to dopiero od kilku lat zdobywa udział rynkowy w błyskawicznym tempie, obniżając ceny produktów żywnościowych. Dysponuje już siecią 1,6 tysiąca sklepów i zdobył 1,5 proc. rynku, ale rośnie w tempie 15 proc. rocznie. Wal-Mart ma 22 proc. rynku, ale jego przychody zwiększają się o zaledwie 2 proc. rocznie.

Żeby tego było mało, to do wejścia na rynek amerykański szykuje się latem tego roku Lidl. Obie niemieckie sieci stanowią poważne zagrożenie dla lidera sprzedaży detalicznej w USA - twierdzi Reuters.

Jak wyliczył Scott Mushkin, dyrektor zarządzający firmy badawczej Wolfe Research, gdyby teraz Wal-Mart chciał odzyskać część rynku utraconą na dyskonty, to kosztowałoby go to około 6 mld dolarów. Według szacunków Mushkina Aldi razem z Lidlem mogą zdobyć nawet siedem procent rynku w ciągu najbliższych pięciu lat.

Większa konkurencja spowodowała, że zysk netto Wal-Marta spadł o 18 proc. w czwartym kwartale ub.r. w porównaniu do roku poprzedniego.

Wal-Mart zadeklarował, że oczekuje ruchu ze strony dostawców. Nieoficjalne źródła Reutersa wskazują, że od takich firm jak Procter & Gamble, Unilever, Johnson & Johnson czy Kraft Heinz oczekuje się redukcji cen i kosztów, jakimi obciążają sklepy. Dostanie się też firmom logistycznym, które poproszone zostały o „cięższą pracę oraz dostawy całodobowe i to dokładnie na czas”. Ma to zmniejszyć koszty dostaw, ponownych zamówień oraz ograniczy koszty pozamagazynowe, które Wal-Mart wskazywał jako duży problem w ostatnich latach.

Bitwa o Anglię przegrana?

Wal-Mart bazuje na doświadczeniach brytyjskich sieci marketów, które również muszą się zmagać z najazdem niemieckich dyskontów. Sieci Aldi i Lidl ze swoją limitowaną ofertą produktów i modelem nisko-kosztowym zdominowały rynek Zjednoczonego Królestwa, zmniejszając przychody takich gigantów jak Tesco, Asda (brytyjski oddział Wal-Martu) czy Morrisons.

Sainsbury's, druga co do wielkości sieć supermarketów w Wielkiej Brytanii, ogłosiła w piątek, że musi ciąć zatrudnienie o 400 osób. Redukcja dotknie kontrolerów cen, którzy sprawdzają, czy ceny na półkach są poprawne. Ich obowiązki będą od teraz wykonywane przez pracowników poszczególnych sklepów.

To tylko jedno z działań, redukujących koszty, do jakich zostali zmuszeni lokalni detaliści na Wyspach, by sprostać niemieckiej inwazji Aldi i Lidla. Te dwie sieci przebojem zdobyły udział rynkowy w ostatnich latach, największą popularność wśród klientów zdobywając od kryzysu finansowego w 2008 roku.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(35)
wnuk Ułana
7 lat temu
Pomnik Dowborczka jako jeden z niewielu warszawskich pomników przertwał okupację i Powstanie warszwskie. Monument zniszczyła komunistyczna władza w 1950r. Odtworzona statua (1997r), znajduje się w dyspozycji MON. W historycznej lokalizacji z 1930r. zachował się fundament palowy . Od 20 lat administracja państwowa nie chce odbudować pomnika. Proszę o pomoc , o wysyłanie listów i e-maili do prezydenta RP i MON wnuk 1 Korpusu polskiego, ułana 1 Pułku Ułanów krechowieckich
ja
7 lat temu
Lubimy wydawać pieniądze. Niestety często na bzdety, które po kilku tygodniach lub miesiącach lądują w kącie. Słyszeliście o książce "Emeryytura nie jset Ci potrezbna"? jasno wyjaśnia się tam jak kupno pseudopotrzebnych nam rzeczy wpływa destrukcyjnie na nasz majątek ale też jak osiągnąć finansową wolność.
POLAK
7 lat temu
POLSCY POLITYCY TO BANDZIORY !!!!!!! ZAKAPIORY NAJGORSZE Z NAJGORSZYCH !!!!! RYNSZTOK !!!!!
bogdan19734
7 lat temu
Cała Polska świt się śmieje demokracja Polska to oszuści i złodzieje Z kąd te długi Komuna uradła?
jola7777777
7 lat temu
To nie naiwniacy tylko cwaniacy zaciągali pożyczki we frankach licząc na sowite zyski wbrew logice,że można łatwo się wzbogacić.Teraz szukają winnych swojej pazerności.
...
Następna strona