Masz pieniądze w funduszach? Tak radziły sobie w 2011 roku

Money.pl sprawdził, jak w mijającym roku poradzili sobie powiernicy, w których portfelach jest obecnie ponad 107 miliardów złotych naszych oszczędności. Sami zarządzający funduszami przyznają, że 2011 rok był jednym z najtrudniejszych w historii TFI.

[

]( # )- _ Musieliśmy zmierzyć się ze spadkiem aktywów wynikającym z odpływu klientów z funduszy akcyjnych oraz znacznych przecen papierów wartościowych w tych funduszach. Główną przyczyną była bardzo zmienna koniunktura giełdowa, która położyła się cieniem nawet na długoterminowych wynikach funduszy akcyjnych _ - mówi w rozmowie z Money.pl Jacek Marcinowski, prezes BZ WBK TFI, zarządzającego funduszami Arka.

Fundusze akcji nie dały zarobić. Są wyjątkiTo właśnie fundusze akcyjne w zdecydowanej większości przypadków okazały się najgorszą inwestycją wśród wszystkich rodzajów funduszy. Jak sprawdził Money.pl, tylko 12 wśród wszystkich funduszy krajowych akcji dało inwestorom zyski w ciągu mijającego roku. Reszta przyniosła straty, które w kilku przypadkach przekraczają nawet 40 procent. A to oznacza, że ich wynik był nawet ponad dwukrotnie gorszy od spadku indeksu WIG, który w ciągu roku stracił 20 procent.

Kurs indeksu WIG w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

[

]( # )Najlepiej wśród funduszy akcji poradził sobie subfundusz PZU Energia Medycyna Ekologia, którego 12-miesięczna stopa zwrotu sięga 25 procent. Jak przyznaje Krzysztof Wantoła, prezes PZU AM/TFI, był to również jeden z najpopularniejszych w portfelu funduszy, bo klienci wpłacili do niego około 125 milionów złotych.

Źródło: Money.pl. *Na podstawie wyników 12-miesięcznej stopy zwrotu na dzień 27 grudnia 2011 roku. W przypadku funduszy walutowych stopa zwrotu po przeliczeniu do złotego.

Zdecydowanie gorzej wypadły fundusze akcji, którym nie udało się oprzeć giełdowym spadkom. Wśród nich słabo wypadło największe na polskim rynku Pioneer TFI. - _ Bezprecedensowa dynamika wydarzeń sprawiała duże trudności w zarządzaniu, szczególnie tym największym TFI. Mimo przeciwności, za wyjątkiem krótkiego okresu czasu, rynek ominęła panika _ - ocenia Krzysztof Lewandowski, prezes Pioneer TFI.

Źródło: Money.pl. *Na podstawie wyników 12-miesięcznej stopy zwrotu na dzień 27 grudnia 2011 roku. W przypadku funduszy walutowych stopa zwrotu po przeliczeniu do złotego.

[

]( # )Przekonuje jednocześnie, że fundusze akcji pomimo trudnych czasów powinny stanowić część portfeli inwestorów. - _ Uważamy, że klienci powinni myśleć o funduszach akcji przez cały okres trwania swoich inwestycji, odpowiednio je dywersyfikując. Inwestowanie tylko w jeden rodzaj aktywów, nawet tych uważanych za bezpieczne, jest de facto obarczone wysokim ryzykiem. Z pewnością więc w przyszłym roku warto będzie zainteresować się funduszami akcyjnymi jako elementem uzupełniającym nasz portfel inwestycyjny _ - uważa Krzysztof Lewandowski.

Kiepski rok funduszy stabilnego wzrostu

[ Sam sprawdź stopy zwrotu funduszy inwestycyjnych

]( http://www.money.pl/fundusze/porownanie/ )
Zadowoleni ze stanu swoich portfeli u powierników nie mogą być również posiadacze jednostek funduszy mieszanych. Te w zdecydowanej większości również ucierpiały na giełdowych spadkach. Najlepsze przyniosły zyski w wysokości zaledwie 10 procent.

Pierwsze piątka to fundusze, które postawiły na obligacje zagraniczne. Można powiedzieć, że tego typu fundusze miały sporo szczęścia, bo za ich dobre wyniki w ogromniej mierze odpowiada osłabienie złotego.

Źródło: Money.pl. *Na podstawie wyników 12-miesięcznej stopy zwrotu na dzień 27 grudnia 2011 roku. W przypadku funduszy walutowych stopa zwrotu po przeliczeniu do złotego.

Zdecydowanie słabiej wypadły fundusze stabilnego wzrostu, które stawiają na rynek krajowy. Im spadek polskiej waluty w niczym nie pomagał, a do tego traciły również przez fatalną sytuację na giełdzie. Efekt jest taki, że najsłabszy fundusz stracił prawie jedną piątą.

Źródło: Money.pl. *Na podstawie wyników 12-miesięcznej stopy zwrotu na dzień 27 grudnia 2011 roku. W przypadku funduszy walutowych stopa zwrotu po przeliczeniu do złotego.

Wśród funduszy są jednak i takie, które w mijającym roku przyniosły klientom całkiem przyzwoite zyski. To przede wszystkim fundusze obligacji, które to również Polacy kupowali najchętniej.

Na drugiej stronie przeczytasz, jak w 2011 roku poradziły sobie fundusze papierów dłużnych oraz rynku pieniężnego

Podczas gdy jedne fundusze zaangażowane w rynek akcji w większości przyniosły klientom spore straty, to dość dobrze spisały się fundusze powszechnie uważane za bezpieczne, czyli inwestujące przede wszystkim w obligacje czy bony skarbowe.

Najlepsze po 15 procent, najgorsze prawie bez stratWśród funduszy papierów dłużnych wyróżniły się te, którym sprzyjało osłabienie złotego. 12-miesięczne stopy najlepszych z nich przekraczają 15 procent.

Źródło: Money.pl. *Na podstawie wyników 12-miesięcznej stopy zwrotu na dzień 27 grudnia 2011 roku. W przypadku funduszy walutowych stopa zwrotu po przeliczeniu do złotego.

Wyniki nie wszystkich jednak funduszy papierów dłużnych mogą satysfakcjonować ich klientów. Najsłabsze z nich nie przyniosły praktycznie żadnych zysków, bądź poniosły nawet minimalne straty.

Źródło: Money.pl. *Na podstawie wyników 12-miesięcznej stopy zwrotu na dzień 27 grudnia 2011 roku. W przypadku funduszy walutowych stopa zwrotu po przeliczeniu do złotego.

Podobnie wygląda sytuacja w przypadku funduszy rynku pieniężnego. Najlepszy z nich, subfundusz UniEuribor, zarobił w ciągu 12 miesięcy ponad 15 procent. Zyski kolejnych funduszy z tej grupy nie przekraczają już 10 procent.

Źródło: Money.pl. *Na podstawie wyników 12-miesięcznej stopy zwrotu na dzień 27 grudnia 2011 roku. W przypadku funduszy walutowych stopa zwrotu po przeliczeniu do złotego.

Jak wynika z danych Money.pl, żaden z funduszy rynku pieniężnego w mijającym roku nie przyniósł swoim klientom strat. Najsłabsze 12-miesięczne stopy zwrotu i tak znajdują się ponad kreską.

Źródło: Money.pl. *Na podstawie wyników 12-miesięcznej stopy zwrotu na dzień 27 grudnia 2011 roku. W przypadku funduszy walutowych stopa zwrotu po przeliczeniu do złotego.

Zarządzający największymi w Polsce TFI przyznają, że w mijającym roku klienci, którzy w ogóle decydowali się na lokowanie oszczędności w funduszach, stawiali przede wszystkim na bezpieczeństwo swoich inwestycji. Stąd popularnością cieszyły się przede wszystkim fundusze obligacji czy rynku pieniężnego. Zwłaszcza w drugiej połowie roku klienci wycofywali za to pieniądze z funduszy akcji.

Na trzeciej stronie przeczytasz, jak w ciągu roku zmieniły się aktywa funduszy inwestycyjnych oraz jakie są prognozy zarządzających na 2012 rok

Ucieczka od akcji, wygrało bezpieczeństwoMocne spadki na giełdach w połączeniu z dużą niepewnością związaną z kryzysem w strefie euro spowodowały, że klienci zaczęli uciekać z funduszy akcji. Choć odpływ był znaczący, to zarządzający TFI przekonują, że paniki nie było.

[

]( # )- _ Sierpniowa fala spadków zaskoczyła wielu uczestników rynku. Jednak zachowania polskich inwestorów są dość racjonalne. W drugiej połowie roku obserwujemy co prawda odpływy netto z funduszy inwestycyjnych, jednak są też klienci, którzy inwestują nowe środki. Widać, że próbują realistycznie oceniać sytuację _ - mówi Marek Przybylski, prezes Aviva Investors TFI.

Niemniej jednak spadki na wartości jednostek uczestnictwa w połączeniu z ucieczką klientów spowodowały, że w ciągu roku wartość środków zgromadzonych w funduszach akcji spadła o prawie 30 procent. O niewiele mniej, bo o 26 procent, spadła również wartość aktywów funduszy mieszanych.

Źródło: Money.pl na podstawie Analizy Online. Dane z końca listopada 2011 roku.

Tam gdzie jedni tracili, inni zyskiwali. Bez wątpienia tegorocznymi zwycięzcami w pozyskiwaniu klientów są fundusze uznawane za bezpieczne. Aktywa funduszy dłużnych wzrosły o 18 procent, a gotówkowych o ponad 20 procent. Klienci zdecydowanie chętniej lokowali też pieniądze w funduszach inwestujących np. w złoto, które w okresie kryzysu zawsze uznawane jest za bezpieczną lokatę kapitału.

Kto odważny, może myśleć o funduszach akcji

Zarządzający TFI niezwykle ostrożnie podchodzą do prognoz na najbliższych dwanaście miesięcy. Przyznają, że klienci przynajmniej w pierwszej połowie roku wciąż będą stawiać przede wszystkim na bezpieczeństwo inwestycji.

- _ Jeżeli nawet indeksy giełdowe w 2012 roku będą wzrastały, klienci potrzebują więcej niż jeden rok na odzyskanie zaufania do potencjału zysku z funduszy akcyjnych. W scenariuszu bardzo pozytywnych wydarzeń makroekonomicznych w 2012 roku, powrotu do większego zainteresowania klientów funduszami akcji rynek może oczekiwać dopiero w 2013 roku _ - ocenia Adam Johaniuk, dyrektor ds. sprzedaży w PKO TFI.

[

]( # )Zarządzający przyznają jednak, że dla inwestorów akceptujących większy poziom ryzyka, fundusze akcji mogą okazać się teraz dość atrakcyjną propozycją. - _ Nie odrzucałbym całkowicie akcji. Oczywiście nikt rozsądny nie zagwarantuje teraz, że spadki już za nami, ale rynek polskich akcji ma w średnim horyzoncie potencjał wzrostu _ - mówi Zbigniew Jakubowski, prezes Union Investment TFI.

Ciekawą inwestycją ich zdaniem mogą okazać się również w dalszym ciągu fundusze obligacji. W ich przypadku klientom w 2012 roku powinna między innymi sprzyjać perspektywa obniżek stóp procentowych w Polsce, co zwykle ma korzystny wpływ na stopy zwrotu tego typu funduszy.

Odwiedź fanpage autora na Facebooku i porozmawiaj o funduszach

Sam porównuj na wykresach notowania spółek i indeksów Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej