Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Imigracja i emigracja w Wielkiej Brytanii. Największy spadek od 2 lat

0
Podziel się:

Premier David Cameron ogłosił plany ograniczenia nowo przybyłym imigrantom z UE dostępu do świadczeń socjalnych. Brytyjska prasa twierdzi, że jego projekt cieszy się poparciem Niemiec i Francji.

Imigracja i emigracja w Wielkiej Brytanii. Największy spadek od 2 lat
(David Jones/CC/Flickr)

W ciągu badanego przez urząd statystyczny okresu liczba imigrantów obniżyła się do 503 tys., z poziomu 517 tys. odnotowanego rok wcześniej. Urząd podkreślił, że w br. zaobserwowano spadek napływu ludzi spoza Unii. Opublikowane dane dotyczą okresu 12 miesięcy do czerwca 2013 roku.

W analizowanym przedziale czasowym wyniósł on 242 tysiące imigrantów, a w poprzednim poziom ten sięgnął 282 tysięcy. Urząd zwrócił też uwagę, że w ostatnim roku przybyło imigrantów zarobkowych z UE - 183 tys., natomiast w poprzednim było ich 158 tys.

Najwięcej imigrantów pochodzi z Chin i Indii oraz z Polski. Na kolejnych miejscach są osoby przyjeżdżające do Wielkiej Brytanii z USA i Australii.

Urząd podkreślił, że mniejszy napływ imigrantów wiąże się ze spadkiem liczby zagranicznych studentów studiujących na brytyjskich uczelniach. W statystykach uwzględniani byli jako imigranci.

Z Wielkiej Brytanii wyemigrowało natomiast 320 tys. osób w porównaniu z 349 tys. w poprzednim roku, co jest najniższym poziomem od 2001 r. - _ Publikacja danych zbiega się z rosnącymi obawami, że Wielka Brytania stoi w obliczu nowej fali migracji z Europy Wschodniej, gdy Rumunii i Bułgarzy z dniem 1 stycznia 2014 r. uzyskają swobodny dostęp do unijnego rynku pracy _ - zaznacza BBC.

Premier David Cameron ogłosił plany ograniczenia nowo przybyłym imigrantom z UE dostępu do świadczeń socjalnych. Brytyjska prasa twierdzi, że jego projekt cieszy się poparciem Niemiec i Francji i że o zmniejszeniu migracji z nowych krajów UE zamierza rozmawiać w czwartek na wileńskim szczycie.

Resort MSW twierdzi, że imigrantów przyciąga ożywienie brytyjskiej gospodarki, wychodzącej z kryzysu szybciej niż eurostrefa i gospodarki Europy Centralnej i Wschodniej.

Czytaj więcej w Money.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)