Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

GPW: WIG20 najwyżej od ponad 15 miesięcy, ale...

0
Podziel się:

Zaskakująco słabe dane ze Stanów Zjednoczonych ostudziły zapał do kupowania akcji na Wall Street. To z kolei przełożyło się na aktywność kupujących na europejskich giełdach. Od swojego dziennego rekordu cofnął się również WIG20.

  Paweł Zawadzki , analityk Money.pl 
  
Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.
Paweł Zawadzki , analityk Money.pl Komentator wydarzeń gospodarczych i giełdowych. Zwolennik analizy technicznej, popartej podstawowymi badaniami sytuacji finansowej spółek i racjonalnego podejścia do finansów osobistych.

Paweł Zawadzki, godzina 17:45

Ostatecznie indeks największych spółek notowanych na GPW zyskał 0,87 procent. Tym samym, sesję zakończył na poziomie niemal 2.443 punktów. *Nie zdołał jednak sforsować linii *2.450 pkt, czyli górnego ograniczenia przedziału, w którym indeks utrzymuje się już od sierpnia 2011 roku.

Zobacz przebieg dzisiejszej sesji na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

WIG20, który po niezłych danych dotyczących przemysłu w Chinach, w Polsce, czy strefie euro, dziś znajdował się już zaledwie kilka punktów poniżej tej psychologicznej bariery, ostatecznie nie dał jej rady. Kiedy sprzedający _ dostali do rąk _argument przemawiający na ich korzyść, indeks cofnął się od linii 2.450 pkt i już do zakończenia notowań nie powrócił w jej okolice.

Tym argumentem był wskaźnik obrazujący aktywność gospodarczą w amerykańskim sektorze przemysłowym. W listopadzie indeks ISM spadł z 51,7 do 49,5 punktu. Nie tylko był gorszy od oczekiwań analityków (51,5 pkt), ale znalazł się poniżej kluczowej linii 50 pkt, która oddziela ożywienie od recesji. To także najsłabszy wynik od połowy 2009 roku.

Nowe wieści napłynęły także z Półwyspu Iberyjskiego. Dziś Hiszpania formalnie wystąpiła o pomoc finansową na wsparcie sektora bankowego. Madryt poprosił o kwotę 39,5 miliarda euro, czyli nieco więcej niż w ubiegłym tygodniu donosił madrycki dziennik El Pais. Środki miałyby być przekazane hiszpańskiemu funduszowi bankowemu w połowie grudnia.

W gronie dwudziestu największych spółek notowanych na GPW najlepiej wypadły akcje Bogdanki, Kernela, GTC i TVN. Ich akcje podrożały od ponad 4 do około 6,5 procent. Przed przeceną nie uchroniły się natomiast trzy blue chipy. Akcje TP SA potaniały o 0,25, PKO BP o 0,4, a Polskiej Grupy Energetycznej o ponad 1 procent.

WIG20 najwyżej od ponad roku. Blisko kluczowego poziomu

Paweł Zawadzki, godzina 15:09

*Rośnie chęć do kupowania akcji na europejskich giełdach. W centrum uwagi są też blue chipy notowane na GPW. Niemiecki DAX jest najwyżej od lipca 2011 roku, z kolei warszawski WIG20 jest już bliski maksimów z sierpnia ubiegłego roku. *

Indeksowi największych spółek notowanych na GPW do szczytu z 31. sierpnia 2011 roku (w trakcie sesji - 2452,41, zamknięcie - 2450,95 pkt) brakuje już zaledwie kilku punktów. Symboliczne wzrosty odnotowują natomiast wskaźniki spółek średnich i małych.

Zobacz przebieg dzisiejszej sesji na GPW Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Wzrosty zbliżone skalą do WIG20 obserwujemy z kolei na najważniejszych giełdach Starego Kontynentu. Francuski CAC rośnie już o niemal 0,9, a niemiecki DAX o niespełna 1 procent. Ten ostatni znalazł się dziś na najwyższym poziomie od 16 miesięcy.

W gronie blue chipów zyskuje obecnie aż 18 spółek. Najbardziej wyróżniają się akcje GTC i TVN. Pierwsze drożeją o niemal 5,5 procent. Drugie idą już w górę o ponad 7 procent. W _ punkcie zero _ znajdują się papiery Boryszewa, a jedyną taniejącą spółką w WIG20 jest aktualnie Polska Grupa Energetyczna (-0,8 procent).

Są szanse na duże wzrosty. Ten warunek musi być spełniony

Arkadiusz Droździel, godzina 12:45

Pozytywne dane z europejskiej oraz chińskiej i hinduskiej gospodarki, a także oczekiwanie na obniżkę stóp procentowych przez RPP zachęcają rodzimych inwestorów do umiarkowanych zakupów.

Dzięki temu indeks największych spółek utrzymuje się na najwyższych o końca października ubiegłego roku poziomach. Pod kreską znajdują się natomiast indeksy małych i średnich spółek.

Na bazie lepszych niż się spodziewano odczytów indeksów PMI, które obrazują nastroje wśród przedsiębiorców, zyskują także indeksy na najważniejszych europejskich parkietach.

Zobacz, jak zachowuje się WIG20 na tle indeksów w Europie

W najbliższych dniach największy wpływ na sytuację na warszawskim parkiecie będzie miała jednak decyzja członków RPP. W kontekście serii kiepskich danych z gospodarki niemal przesądzona jest kolejna obniżka stóp procentowych. Jej podjęcie może stanowić zachętę do zakupów akcji, dzięki czemu indeks największych spółek przebije się powyżej 2450 punktów. Realizacja takiego scenariusza uprawdopodabniałby kontynuację wzrostów nawet w okolice 2700 punktów.

WIG20 najwyżej w tym roku. Dalasze wzrosty są...

Arkadiusz Droździel, godz. 9:50

Inwestorzy w Warszawie nic sobie nie robią z kiepskich danych, jakie w ostatnim czasie napływają z rodzimej gospodarki. Główne indeksy sukcesywnie wspinają się na najwyższe w tym roku poziomy.

Skala wzrostów w Warszawie jest zbliżona do tych obserwowanych na największych europejskich parkietach.

Największy wpływ na dobrą atmosferę panującą na starcie handlu w tym tygodniu ma seria opublikowanych z rana danych o nastrojach w gospodarce europejskiej oraz chińskiej i hinduskiej. Indeks PMI, który je obrazuje, w przypadku rodzimego przemysłu pozytywnie zaskoczył inwestorów. Podobnie wygląda sytuacja w przypadku Hiszpanii, Węgier, Szwajcarii, Francji i Czech. Również w Azji przedsiębiorcy przemysłowi z większym optymizmem patrzą w przyszłość niż oczekiwano.

Duże znaczenie dla sytuacji na rynkach akcji będzie miała środowa decyzja RPP dotycząca stóp procentowych. W kontekście kiepskich danych z gospodarki (w trzecim kwartale tempo wzrostu gospodarki wyniosło 1,4 proc. i było najniższe od drugiego kwartału 2009 roku, oraz o 0,4 punktu procentowego niższe od oczekiwań) istnieją duże szanse na obniżenie kosztu pieniądza. Taka decyzja powinna pozytywnie podziałać na inwestorów giełdowych.

Wśród spółek z WIG20 najlepiej radzą sobie akcje TVN, które drożeją o ponad 2,5 procent. Około 2 procent drożeją akcje GTC. Na drugim biegunie znajdują się papiery PGE, które tracą ponad procent.

Czy na GPW zawita hossa? Odpowiedź już w tym tygodniu

Maciej Rynkiewicz

Zmiana stóp procentowych w Polsce i strefie euro, ważne dane PMI dla największych gospodarek Starego Kontynentu oraz tykająca bomba w amerykańskim Kongresie to dla inwestorów najważniejsze tematy w nadchodzącym tygodniu. Tymczasem WIG20 zbliża się do poziomu 2450 punktów. Czy tym razem się uda go na trwałe przebić?

Członkowie Rady Polityki Pieniężnej rozpoczną dwudniowe posiedzenie we wtorek 4 grudnia, a decyzja o utrzymaniu lub obniżce stóp procentowych zapadnie prawdopodobnie dzień później. Większość ekonomistów szacuje, że rada obetnie stopę referencyjną o 25 punktów bazowych do poziomu 4,25 proc. Niektóre prognozy mówią o obcięciu kosztu pieniądza nawet o 0,5 pkt. proc., jednak warto wspomnieć, że analitycy mylili się w tej sprawie ostatnio dosyć często - głównie przez niejasne, a czasem wręcz sprzeczne komunikaty członków rady.

Co przemawia za kontynuacją cyklu obniżek? Europejska gospodarka już dawno nie przeżywała tak długiego okresu spowolnienia gospodarczego, zaś strefa euro jest już oficjalnie w podręcznikowej recesji. Ma to rzecz jasna ogromny wpływ na gospodarkę Polski, która z _ zielonej wyspy _ stała się europejskim średniakiem.

Według najnowszych danych GUS, w trzecim kwartale dynamika krajowego PKB wyniosła rok do roku plus 1,4 procent. To dużo gorzej od oczekiwań ekonomistów, którzy zakładali wzrost na poziomie 1,8 proc. Warto odnotować, że jeszcze w pierwszym kwartale wzrost PKB wynosił 3,5 procent.

Zmiana PKB w Polsce od końca 2009 roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

To argument za kontynuacją cyklu obniżek kosztu pieniądza, który ma na celu ożywić polską gospodarkę. Punktem zapalnym może być jednak równoczesny spadek wartości złotego. Ma to duży wpływ na krajowe zadłużenie, bowiem dużą jego część spłacamy w obcych walutach. Ostatnia obniżka udowodniła jednak, że dla złotego znacznie ważniejsze jest teraz utrzymanie wzrostu gospodarczego.

Problemem z drugiej strony jest inflacja. Od początku 2004 roku NBP realizuje ciągły cel inflacyjny na poziomie 2,5 proc. z dopuszczalnym przedziałem wahań plus minus punkt procentowy. Wszystko wskazuje, że w tym roku bank centralny poniesie porażkę - ostatnie dane GUS mówią o inflacji na poziomie 3,4 proc. w ujęciu rocznym. Jednak w warunkach recesji, zbyt szybki wzrost cen nie jest zagrożeniem dla gospodarki. Ucierpi co najwyżej reputacja Rady Polityki Pieniężnej.

To będzie walka o 2450 punktów Utrzymanie gołębich nastrojów będzie bodźcem do dalszych wzrostów na giełdach. Inwestorzy w ubiegłym tygodniu przebili psychologiczną barierę 2400 punktów na WIG20 i indeks zbliża się do bariery 2450 punktów. Tak wysoko WIG20 był ostatnio w połowie września - od końca listopada wartość najważniejszej grupy spółek konsekwentnie rośnie.

Notowania WIG20 od początku tego roku Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

Czy indeks wybije się z ponad rocznego balansowania pomiędzy 2000 - 2400 punktów? Ostatnie wzrosty to dobry prognostyk, jednak problemem wciąż pozostają niskie obroty na rynku. Średnia wartość handlu na rynku blue chips w listopadzie wyniosła niewiele ponad 590 milionów złotych, czyli niemal tyle samo, co średnia całoroczna i o ponad sto milionów złotych mniej, niż średnia w 2011 roku. Słabe zaangażowanie inwestorów stawia dalsze wzrosty pod znakiem zapytania.

Mizerne obroty to teraz jednak problem niemal wszystkich giełd na Starym Kontynencie. Warto jednak zwrócić uwagę pewną zależność: im bardziej WIG20 w ciągu dnia szedł w górę, tym tej sesji towarzyszył bardziej wzmożony handel.

źródło: Money.pl na podstawie GPWInfostrefa.pl

Tę zależność mierzy wskaźnik akumulacji/dystrybucji (A/D). Opiera się on na założeniu, że zmiana ceny jest tym pewniejszy, im większy towarzyszy jej wzrost liczby transakcji. Ostatnia tendencja wskazuje, że kupujący akcje są coraz bardziej pewni siebie.

Cała prawda o przemyśle i usługach w strefie euroInwestorzy czekają teraz na ważne dane makroekonomiczne. Markit poda w poniedziałek rano finalne wyniki PMI przemysłu dla strefy euro oraz najważniejszych państw regionu. W przypadku całej strefy, odczyt w listopadzie ma wzrosnąć do 45,7 pkt., wobec 45,4 pkt. w październiku. O kilka punktów lepiej mają też wypaść PMI między innymi dla Francji i Niemiec, jednak wszystkie liczby będą poniżej granicy 50 punktów, co oznacza prognozowany spadek aktywności sektora przemysłowego.

Dwa dni później inwestorzy poznają zaś finalne indeksy PMI najważniejszych gospodarek w Europie dla sektora usług. Podobnie jak w przypadku przemysłu, odczyty mają wskazywać na spowolnienie, jednak z miesiąca na miesiąc sytuacja miała się nieco poprawić.

Druga część tygodnia będzie należała w dużej mierze do Europejskiego Banku Centralnego, który zadecyduje o stopach procentowych w strefie euro. W tym przypadku inwestorzy spodziewają się, że odpowiedniczka polskiej stopy referencyjnej pozostanie na najniższym w historii poziomie 0,75 proc. Decyzja zapadnie w czwartek, zaś dzień później uzasadnienie i prognozy dotyczące sytuacji gospodarczej w krajach ze wspólną walutą przedstawi Mario Draghi, szef EBC.

Co dalej z klifem fiskalnym?W Stanach Zjednoczonych w centrum zainteresowania będą negocjacje Baracka Obamy z liderami Republikanów w Kongresie o tak zwany _ klif fiskalny _. Został bowiem już tylko miesiąc do momentu, w którym równocześnie wejdą w życie podwyżki podatków oraz cięcia wydatków na inwestycje.

Batalia dotyczy przede wszystkim przedłużenia tymczasowych, wprowadzonych przez George'a W. Busha, ulg podatkowych. Republikanie chcą, by z odpisów mogli skorzystać wszyscy Amerykanie. Z kolei Barack Obama i Demokraci w Kongresie proponują, by przywilej ten zachować wyłącznie dla osób, których zarobki nie przekraczają 250 tysięcy dolarów rocznie. Politycy nie mogą w tej sprawie wypracować kompromisu, a zegar tyka. Tymczasem politycy GOP zapowiadają, że w nadchodzącym tygodniu nie ma szans, żeby doszło do jakiegokolwiek głosowania w sprawie zmiany ordynacji podatkowej.

Porównaj na wykresach spółki i indeksy Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej

dziś w money
giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)