Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Puchałka
|

Puchałka: Rynki akcji wyceniają podwyżkę stóp procentowych w USA

0
Podziel się:

Warszawska giełda od pierwszych dni kwietnia br. pozostaje pod presją kilku istotnych czynników ryzyka. Inwestorzy zagraniczni wstrzymują się z zakupami polskich blue chips z uwagi na utrzymujące się ryzyko polityczne względem głównych sektorów z indeksu WIG20 (banki, energetyka), jak również ze względu na czerwcowe referendum w sprawie ewentualnego wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej (Brexit).

Puchałka: Rynki akcji wyceniają podwyżkę stóp procentowych w USA

Warszawska giełda od pierwszych dni kwietnia pozostaje pod presją kilku istotnych czynników ryzyka. Inwestorzy zagraniczni wstrzymują się z zakupami polskich blue chips z uwagi na utrzymujące się ryzyko polityczne względem głównych sektorów z indeksu WIG20 (banki, energetyka), jak również ze względu na czerwcowe referendum w sprawie ewentualnego wyjścia Wielkiej Brytanii ze struktur Unii Europejskiej (Brexit)
.

Z kolei po środowej publikacji zapisków FEDu z ostatniego posiedzenia wzrosło prawdopodobieństwo, iż Rezerwa Federalna będzie zmuszona podnieść stopy procentowe w USA już w czerwcu. Członkowie FOMC muszą bowiem uwzględnić rosnącą presję na ceny z powodu wyższych notowań paliw oraz napływających korzystniejszych danych makro, świadczących o przyśpieszeniu wzrostu gospodarczego w USA.

Po stronie czynników, które dają jeszcze nadzieję na utrzymanie indeksu WIG20 powyżej poziomu 1.800 pkt. stoją natomiast m.in. łagodniejsze stanowisko agencji Moody’s, która nie zdecydowała się na obniżenie ratingu kredytowego naszego kraju, a jedynie jego perspektyw oraz nadzieje na łagodniejszy ostateczny kształt tzw. ustawy frankowej, co miałoby istotne pozytywne znacznie dla wyceny kursów banków.

Z punktu widzenia AT wczorajsze nowe minimum cenowe indeksu WIG20 przedłuża okres dominacji niedźwiedzi wśród największych spółek. Dzisiaj jednak możemy liczyć na korekcyjne odbicie w górę, któremu służyć winny poranne lepsze nastroje na światowych rynkach akcji.

Wzrost indeksu [WIG](https://www.money.pl/gielda/indeksy_gpw/wig/) w pierwszym kwartale był tylko odreagowaniem

Na wykres barometru szerokiego rynku warto spojrzeć z szerszej perspektywy. Znacząca aprecjacja WIGu w I kw. podniosła notowania do silnej strefy technicznego oporu znajdującej się w okolicach poziomu 49,0 tys. pkt. Dwukrotne próby przebicia się indeksu WIG w górę zakończyły się niepowodzeniem i ukształtowaniem negatywnej formacji podwójnego szczytu (linia szyi na poziomie 47,0 tys. pkt.).

Faza dyskonta tego negatywnego układu cenowego sugeruje na ryzyko dalszej przeceny indeksu WIG w rejon poziomu 45,0 tys. pkt. Wówczas możemy liczyć na poprawę nastrojów, tym bardziej, iż tło makroekonomiczne naszej gospodarki nadal przedstawia się korzystnie dla wyników spółek giełdowych.

Wczoraj GUS podał, iż produkcja przemysłowa w kwietniu wzrosła o 6,0 proc. r/r wobec prognozy na poziomie 3,5 proc. Wzrost produkcji odnotowano w 26 spośród 34 działów przemysłu. Z kolei sprzedaż detaliczna wypadła mniej więcej zgodnie z oczekiwaniami (3,2 proc.).

Indeks S&P500 dyskontuje ostrzejsze stanowisko FEDu

Czwartkowe notowania na Wall Street rozpoczęły się od spadku wartości indeksu S&P500. Rynek żył perspektywami bardziej jastrzębich decyzji FEDu, co sugerują zapiski z czerwcowego posiedzenia FOMC. Później jednak nastroje poprawiły się i jest również szansa na bardziej optymistyczną ostatnią sesję tygodnia. Najbliższe dni pokażą, czy czynnikiem kształtującym koniunkturę na Wall Street jest kwestia zmian stóp procentowych, czy też może ważniejsza jest ocena np. kondycji chińskiej gospodarki, wynik wyborów prezydenckich w USA, czy też sytuacja w Grecji.

Sektor bankowy - rynek czeka na ostateczne rozstrzygnięcia w kwestii ustawy frankowej

Koszty przewalutowania kredytów frankowych, w wariancie pierwotnie zaproponowanym, mogą być "nieco" niższe niż te przedstawione przez Komisję Nadzoru Finansowego - ocenił minister finansów Paweł Szałamacha.

Komentarz: Czynnik ryzyka związany z kosztami przewalutowania kredytów frankowych stanowi obecnie jedno z istotniejszych obciążeń dla kursów akcji sektora bankowego. Automatycznie każda wzmianka o możliwym „łagodniejszym” wariancie będzie stanowiła istotne wsparcie dla umocnienia notowań banków. Zdaniem ministra, obecnie inicjatywa ustawodawcza w tej kwestii pozostaje nadal po stronie Kancelarii Prezydenta. Ostateczne decyzje zostaną podjęte w najbliższym czasie, i będą znacząco rzutowały na notowania „frankowych” banków, tj. m.in. PKO BP, mBank, Getin.

Energa - kurs silnie odczuł ryzyko wzmianek o możliwej emisji JSW

Grupa Energa nie planuje zaangażowania w aktywa lub akcje Jastrzębskiej Spółki Węglowej - poinformowała spółka w komunikacie prasowym.

Komentarz: Informacja o możliwej emisji akcji dla JSW mocno zaważyła na notowaniach całego sektora energetycznego. Najmocniej ucierpiały walory krajowej Energii, które znajdują się pod silnym wpływem Skarbu Państwa.

Obecnie SP posiada 51,52 proc. udziału w kapitale zakładowym energetycznej spółki. Przecenę akcji Energii zapoczątkowała natomiast kwestia dywidendy. Jeszcze kilka miesięcy temu rynek liczył, że energetyczna spółka jak zwykle sowicie podzieli się z akcjonariuszami wypracowanym zyskiem. Nadzieje zostały jednak rozwiane na początku maja br., kiedy to zarząd spółki zarekomendował 0,49 zł, czyli wyraźnie mniej od konsensusu rynkowego.

giełda
komenatrze giełdowe
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ING Securities
KOMENTARZE
(0)