Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Handel zagraniczny. Eksport rośnie jak szalony, zanosi się na rekord

0
Podziel się:

Będzie to najlepszy rok w handlu zagranicznym po upadku PRL, zaledwie drugi, kiedy mamy nadwyżkę w handlu zagranicznym. Kontakty handlowe z Ukrainą i Rosją zamierają.

Handel zagraniczny. Eksport rośnie jak szalony, zanosi się na rekord
(Ruth Hartnup/flickr.com (CC BY 2.0))

Eksport w okresie styczeń-lipiec wzrósł o 6,2 proc. w ujęciu rocznym do 101,5 mld euro, zaś import zwiększył się o 2,6 proc. do 99,6 mld euro, podał Główny Urząd Statystyczny. Dodatnie saldo wyniosło 1,94 mld euro wobec ujemnego salda 1,48 mld euro po siedmiu miesiącach ubiegłego roku. Zanosi się na to, że będzie to najlepszy rok w handlu zagranicznym po upadku PRL, zaledwie drugi, kiedy mamy nadwyżkę w handlu zagranicznym.

Eksport wyrażony w walucie USA wyniósł 114,2 mld dolarów, a import - 112 mld dolarów (spadek odpowiednio o 12,9 proc. i o 15,9 proc.). Dodatnie saldo ukształtowało się w wysokości 2,2 mld dolarów (w analogicznym okresie ubiegłego roku minus 2,0 mld dolarów), podał także GUS.

Saldo handlu zagranicznego towarami (mln euro)

money.pl/Jacek Frączyk Niemcy uwielbiają polskie produkty

Polski eksport do Niemiec zwiększył się o 8,5 proc. w ujęciu rocznym i wyniósł 27,05 mld euro w okresie styczeń-lipiec, zaś import w tym czasie wzrósł o 6,8 proc. do 22,65 mld euro.

Dodatnie saldo obrotów towarowych z Niemcami wyniosło 18,3 mld zł (5,0 mld dolarów, 4,4 mld euro) wobec 15,6 mld zł (5,1 mld dolarów, 3,7 mld euro) w analogicznym okresie ub. roku.

Udział Niemiec w eksporcie zwiększył się w porównaniu ze styczniem-lipcem ub. roku. o 0,6 pkt proc. i wyniósł 26,7 proc., a w imporcie wzrósł o 1,0 pkt proc. do 22,8 proc.

Udział krajów rozwiniętych w eksporcie ogółem wyniósł 85,5 proc. (w tym UE 79 proc.), a w imporcie - 66,7 proc. (w tym UE 60 proc.) wobec odpowiednio 83,9 proc. (w tym UE 77,0 proc.) i 65,9 proc. (w tym UE 59,3 proc.) w analogicznym okresie ub. roku, podano także.

Po siedmiu miesiącach wśród głównych partnerów handlowych Polski odnotowano wzrost eksportu do Holandii, Hiszpanii, Włoch, Wielkiej Brytanii, Czech, Niemiec, na Węgry, do Francji i Szwecji, a importu - z Chin, Stanów Zjednoczonych, Niemiec, Francji, Czech, Belgii, Holandii i Wielkiej Brytanii. Spadek eksportu odnotowano w obrotach z Rosją, a importu - z Rosją i Włochami.

Kontakty handlowe z Ukrainą i Rosją zamierają

Eksport polskich towarów na Ukrainę zmniejszył się o 26,9 proc. rok do roku do 1,76 mld dolarów w okresie styczeń-lipiec, do Rosji - odnotował spadek o 42 proc. rok do roku do 3,3 mld dolarów.

Liczony w euro, polski eksport na Ukrainę zmniejszył się w tym okresie o 13,3 proc. rocznie i wyniósł 1,57 mld euro, a do Rosji - o 29 proc. do 2,94 mld euro.

"Po siedmiu miesiącach br. Ukraina zajmowała osiemnaste miejsce na liście naszych partnerów handlowych w eksporcie oraz dwudzieste trzecie - w imporcie (w analogicznym okresie ub. roku odpowiednio piętnaste i dwudzieste pierwsze miejsce)" - czytamy w komunikacie.

Udział Ukrainy w obrotach obniżył się w porównaniu z analogicznym okresem ub. r. o 0,3 pkt proc. i wyniósł 1,5 proc. w eksporcie i 0,8 proc. w imporcie.

Udział Rosji w eksporcie obniżył się w porównaniu z okresem styczeń - lipiec ub. roku o 1,4 pkt proc. i wyniósł 2,9 proc., w imporcie był niższy o 3,1 p. proc. i stanowił 7,9 proc..

Zobacz również: * *PESA ma historyczny kontrakt z Deutsche Bahn, wart ponad miliard euro

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
ISBnews
KOMENTARZE
(0)