ING Bank Śląski, którego udział w rynku nowoudzielonych kredytów w złotych sięgnął prawie 10 proc. w I półroczu, chce sukcesywnie zwiększać ten udział w kolejnych kwartałach.
_ - Chcemy być bardzo aktywni na rynku kredytów hipotecznych. Nasz obecny 10-proc. udział bardzo nas cieszy, ale za rok ten udział na pewno się zwiększy. Chcemy być jednym z czołowych graczy na tym rynku i zajmować miejsce w pierwszej czwórce _ - powiedział wiceprezes zarządu Eric Drok.
Dodał, że ING jako bank, który dotychczas koncentrował się na pozyskiwaniu oszczędności, ma wystarczające środki, aby dynamicznie rozwijać akcję kredytową. Nadal jednak jedyną walutą, w której udzielane są kredyty hipoteczne pozostaje złoty.
_ - Spodziewamy się, że banki będą coraz więcej kredytów sprzedawać w złotych. W przyszłym roku spodziewam się większego zainteresowania klientów tym produktem, ale też konkurencja na tym większym rynku będzie rosła _ - zaznaczył Drok.
W I półroczu bank sprzedał kredyty hipoteczne o wartości 1,4 mld zł. Sprzedaż tej wielkości dała bankowi prawie 10-proc. udział w rynku, co uplasowało ING na czwartej pozycji w sektorze. W samym II kw. udział w nowej sprzedaży wyniósł 6,6 procent.
Portfel kredytów hipotecznych sięgnął 7,1 mld zł na koniec czerwca, co oznacza wzrost o 35 proc. w skali roku.