Dziura budżetowa zmniejszy się o 8 mld zł

Premier Donald Tusk zapowiedział, że liczy na spore oszczędności w resortach w stosunku do wcześniej planowanych wydatków.

W tym roku planowane wykonanie deficytu budżetowego rząd zaplanuje na poziomie 48,3 mld zł wobec 52,2 mld zł zapisanych w ustawie budżetowej na ten rok.

Niewykluczone, że ta kwota się jednak zmniejszy, bo resort finansów pracuje nad wprowadzeniem podatku bankowego, który ma dać dodatkowe środki do budżetu.

Wiadomo, że przychody z prywatyzacji w 2011 roku zaplanowano na poziomie 15 mld zł wobec 25 mld zł planowanych w tym roku.

Zdaniem profesora Witolda Orłowskiego z Rady Gospodarczej przy premierze, przyszłoroczny budżet musi być budżetem mocnego zaciskania pasa. Projektem budżetu zajmie się dzisiaj rząd na specjalnym posiedzeniu. Według profesora Orłowskiego, Polska musi jak najszybciej przedstawić program oszczędnościowy. Na krótką metę jednak niewiele można zrobić, gdyż większości wydatków publicznych nie można ograniczyć bez gruntownych zmian prawnych - twierdzi Witold Orłowski.

Według Witolda Orłowskiego, minister finansów może też podnosić podatki. 2 czy 3-letni plan poważnych zmian finansowych powinien zawierać jednak odpowiedzi na pytania, na co państwo polskie wydaje pieniądze i czy powinno wydawać na te rzeczy.

*POSŁUCHAJ WITOLDA ORŁOWSKIEGO: *

W przyjętym niedawno Wieloletnim Planie Finansowym Państwa rząd założył zmianę stawek )podatku VAT. Podstawowa stawka wzrośnie o 1 pkt procentowy, do 23 proc., a 7-proc. - do 8 proc. Pojawi się także nowa stawka VAT na żywność, w wysokości 5 proc. (po podwyżce 3-proc. stawki na żywność nieprzetworzoną i obniżce 7-proc. na żywność przetworzoną).

W jakim trybie ustawa budżetowa? Dodaj wykresy do Twojej strony internetowej