Producenci jaj, wędlin i słodyczy zacierają ręce. Okres świąteczny oznacza dla nich wzmożoną sprzedaż. Kilku znanych producentów jest notowanych na giełdzie. Okazuje się, że od ostatniej Wielkanocy ich akcje mocno zyskały na wartości. Taka świąteczna inwestycja dała zarobić 7 proc. Wielkanocny Indeks Giełdowy stworzony przez money.pl pobił oficjalny WIG.
Według Barometru Providenta na Wielkanoc wydamy średnio 400 zł. Choć to znacznie mniej niż na Boże Narodzenie, to jednak ponad trzykrotnie więcej niż w normalny weekend.
Święta to żniwa dla przemysłu spożywczego. Na stole znajdziemy przede wszystkim jaja, wędliny, sery, chleb i słodkości. Sprawdziliśmy więc, co by było, gdyby równowartość ubiegłorocznych wydatków świątecznych przeznaczyć na zakup akcji spółek z przygotowanego przez money.pl Wielkanocnego Indeksu Giełdowego.
| WIG, czyli Wielkanocny Indeks Giełdowy | |
|---|---|
| Ovostar | To producent jaj kurzych. W 2015 roku należące do firmy 6,5 mln kur dało 1 mld 196 mln jaj. To jedna z największych agroprzemysłowych firm Ukrainy, notowana na GPW od 2011 roku. |
| ZM Henryk Kania | To jeden z największych producentów wyrobów wędliniarskich w Polsce, kojarzony m.in. z kabanosami i całą gamą kiełbas. Realizuje produkcję w zakładach przetwórczych o zdolnościach na poziomie 240-260 ton na dobę. |
| Tarczyński | To czołowy polski producent, mający w ofercie około 500 przetworów mięsno-wędliniarskich. Może się poszczycić mianem lidera segmentu wędlin premium (75-proc. udział tych wędlin w sprzedaży ogółem). |
| Colian | To jeden z największych polskich producentów słodyczy, przypraw, bakalii i napojów. Do niego należą takie marki jak: Goplana, Solidarność, Jutrzenka oraz Hellena. |
| Industrial Milk Company | Grupa jest jednym z największych przemysłowych producentów mleka na Ukrainie. Zajmuje się też uprawą kukurydzy, pszenicy, słonecznika, soi i ziemniaków. |
| źródło: money.pl |
Okazuje się, że inwestując dokładnie rok temu 403 zł w akcje spółek: Ovostar, ZM Henryk Kania, Tarczyński, Colian i Industrial Milk Company (na każdą spółkę przeznaczając po około 80 zł), teraz byłyby one warte 432 zł, czyli 29 zł więcej. Choć wydaje się, że to niewielka kwota, to przecież jest to zysk na poziomie 7 proc.
Na próżno szukać rok temu oferty bankowej dającej oprocentowanie w wysokości 7 proc. Oczywiście trzeba podkreślić, że zakup akcji wiąże się z dużo większym ryzykiem. Taka sama inwestycja za kolejne 12 miesięcy może przynieść straty.
| Wyniki spółek Wielkanocnego Indeksu Giełdowego | |||||
|---|---|---|---|---|---|
| spółki indeksu "WIG" | cena akcji rok temu (zł) | liczba akcji w portfelu indeksu | wartość akcji rok temu (zł) | obecna wartość akcji (zł) | zysk/strata |
| Ovostar | 69,38 | 1 | 69,38 | 93,00 | 34% |
| ZM Henryk Kania | 3,00 | 27 | 81,00 | 61,02 | -25% |
| Tarczyński | 14,83 | 6 | 88,98 | 84,30 | -5% |
| Colian | 3,27 | 25 | 81,75 | 88,75 | 9% |
| Industrial Milk Company | 5,46 | 15 | 81,90 | 105,00 | 28% |
| SUMA | 403,01 | 432,07 | 7% | ||
| źródło: money.pl |
Wychodzi więc na to, że Wielkanocny Indeks Giełdowy na przestrzeni ostatnich 12 miesięcy byłby inwestycyjnym strzałem w dziesiątkę. W tym samym czasie oficjalny indeks WIG (uznawany za wskaźnik opisujący sytuację na całej warszawskiej giełdzie), grupujący ponad 80 proc. wszystkich największych spółek, nie dość, że nie przyniósł żadnych zysków, to jeszcze jego wartość spadła o kilkanaście procent.
Wśród spółek Wielkanocnego Indeksu Giełdowego zdecydowanie wyróżniły się ukraińskie spółki. Wpływ na to ma stabilizacja sytuacji polityczno-gospodarczej naszych wschodnich sąsiadów. Niezależnie od tego zarówno Ovostar jak i Industrial Milk Company o kilka milionów dolarów poprawiły rok do roku zyski. Co ciekawe, w obu przypadkach po trzech kwartałach zysk netto wyniósł nieco ponad 21 mln dolarów.
Zarobić dały też akcje grupy Colian, która w 2015 roku zarobiła na czysto prawie 67 mln zł - ponad trzykrotnie więcej niż rok wcześniej. Złożyła się na to sprzedaż sięgająca 889 mln zł. Dobry wynik grupa zawdzięcza m.in. synergiom po przejęciu Firmy Cukierniczej "Solidarność".
Trudny okres mają za sobą producenci wędlin. Notowania zarówno ZM Henryk Kania jak i Tarczyńskiego spadły w porównaniu ze stanem z ubiegłych świąt. Stało się tak, mimo wzrostu zysków w obu przypadkach z odpowiednio 31 i 11,7 mln zł do 41 i 20 mln zł. Aż o jedną czwartą (z 374 mln do 282 mln zł) spadła wartość rynkowa ZM Henryka Kani. To tym większe zaskoczenie, że firma miała rekordową sprzedaż, która po raz pierwszy w historii przekroczyła miliard złotych.