Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Michał Kot
|

Bruksela odkłada dyskusję o ograniczeniu emisji CO2

0
Podziel się:

Ministrowie środowiska krajów UE wrócą do tematu wiosną przyszłego roku.

Bruksela odkłada dyskusję o ograniczeniu emisji CO2
(kokkinaki/iStocphoto)

Ministrowie środowiska krajów UE po raz kolejny odłożyli - tym razem do wiosny - ewentualne decyzje na temat ograniczenia unijnych emisji CO2 o 30, *zamiast uzgodnionych już 20 *procent do 2020 roku.

We wnioskach końcowych przyjętych na posiedzeniu ministrów w Luksemburgu napisano, że Komisja Europejska ma nadal analizować skutki ewentualnego podwyższenia unijnego celu redukcji do 30 procent. KE ma szczegółowo zbadać konsekwencje nie tylko na poziomie UE, ale i poszczególnych krajów. Raport KE spodziewany jest dopiero w przyszłym roku, dlatego przyjęty przez ministrów dokument zapowiada, że szefowie państw i rządów wrócą do sprawy na szczycie UE w marcu 2011 roku.

Polska cały czas podkreśla warunkowość unijnej oferty zwiększenia ambicji w walce z globalnym ociepleniem klimatu oraz naciska na konieczność równie ambitnych zobowiązań największych emitentów gazów cieplarnianych, czyli Chin i USA. Podobne stanowisko zajmują Włochy, a także - według polskich dyplomatów - Rumunia, Łotwa i Słowacja.

*Najbliższą, kluczową rundą *światowych negocjacji klimatycznych będzie konferencja w Cancun 28 listopada - 10 grudnia.
Natomiast ministrowie środowiska Wielkiej Brytanii, Francji, Niemiec oraz Danii, a także belgijska prezydencja, są za tym, by UE jednostronnie podwyższyła swój cel redukcji emisji do 30 proc., co ma zwiększyć szanse na ambitne międzynarodowe porozumienie. Orędowniczką takiego kroku jest unijna komisarz ds. klimatu Connie Hedegaard. Przekonuje ona, że UE już niemal osiągnęła cel 20-proc. redukcji (w porównaniu z 1990 rokiem emisje CO2 są mniejsze o 17,3 proc.). Ponadto, na skutek kryzysu, koszty dodatkowych redukcji byłyby znacząco mniejsze niż szacowano wcześniej.

Do wniosków końcowych dołączono raport belgijskiej prezydencji na temat przejścia na 30 proc., który sugeruje, że decyzja polityczna o poniesieniu celu do 30 proc. nie musi się opierać tylko na ambitnych wynikach międzynarodowych negocjacji.

_ - Decydując się na przejście na cel powyżej 20 proc., UE mogłaby się również kierować własnym krótko- i długoterminowym interesem, biorąc pod uwagę zarówno niższe od oczekiwanych korzyści związane z 20 proc., mniejsze koszty przejścia powyżej 20 proc., jak również ograniczoną zdolność do pozyskania kapitału w krótkim okresie _ - głosi uzyskany przez PAP raport.

Jest w nim także apel, by z realizacją celów klimatyczno-energetycznych powiązać fundusze w nowym, wieloletnim budżecie UE po roku 2013: _ KE powinna rozważyć, w jaki sposób te cele powinny być lepiej zintegrowane z instrumentami finansowymi UE, tak aby doprowadzić do spójności między krajami członkowskimi na drodze ku bezpiecznej, zrównoważonej gospodarce niskowęglowej _.

Czytaj w Money.pl
[ ( http://static1.money.pl/i/h/252/t97788.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/greenpeace;oskarza;polske;to;hamulcowy;ue,63,0,690751.html) Greenpeace oskarża Polskę: To hamulcowy UE Ekolodzy krytykują brak poparcia dla projektu deklaracji o ograniczeniu emisji CO2.
[ ( http://static1.money.pl/i/h/134/t94598.jpg ) ] (http://www.money.pl/gospodarka/wiadomosci/artykul/buzek;musimy;modernizowac;polska;energetyke,0,0,681472.html) Buzek: Musimy modernizować polską energetykę _ - W Polsce trzeba wymienić nawet połowę bloków energetycznych _.
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)