Spółki Skarbu Państwa mają zostać deweloperami i budować tanie mieszkania dla mniej zamożnych Polaków - to według "Rzeczpospolitej" najnowszy pomysł rządu na przyspieszenie programu budowy 3 mln mieszkań.
Mieszkania miałyby powstawać na gruntach należących obecnie do państwa. Budową mieszkań miałaby się zająć grupa deweloperska, która przejmie grunty od innych spółek Skarbu Państwa. Według gazety budową mieszkań miałaby się zająć grupa deweloperska złożona z firm: Intraco, TON Agro i jej spółki córki Agroman, która przejmie grunty od innych spółek Skarbu Państwa.
ZOBACZ TAKŻE:
Rządowy kredyt dobry na dom, nie na mieszkanie Wiceminister skarbu Ireneusz Dąbrowski potwierdza, że jego resort chce wejść na rynek nieruchomości, ma on nadzieję, że w maju zostaną ustalone formy współpracy.
Zdaniem ministra mieszkania miałyby mieć skromny,ale przyzwoity standard, a ich cena powinna zmieścić się w przedziale 4-5 tys. złotych.
Specjaliści z rynku nieruchomości odnoszą się sceptycznie do tych pomysłów. Prezes dużej firmy deweloperskiej nie obawia się państwowej ZOBACZ TAKŻE:
Mieszkania wolno w górękonkurencji, bo firmy państwowe, powstałe wskutek decyzji urzędników zawsze zostają w tyle za przedsiębiorstwami prywatnymi. Inny cytowany ekspert mówi jednak, że jeśli skala działalności nowego podmiotu miałaby być duża, byłby to dla działających deweloperów poważny konkurent. Przewiduje on, że lokalnie, w pobliżu tanich inwestycji doszłoby do obniżenia cen rynkowych mieszkań. Przypomina, że rynek mieszkaniowy jest dziś mało konkurencyjny, a ceny mieszkań są zawyżone, odstające od możliwości finansowych wielu potencjalnych nabywców.
| Od trzech lat w Polsce oddaje się co roku praktycznie tyle samo mieszkań - niewiele ponad 100 tys. rocznie. Średnia cena mkw. w tym samym czasie wzrosła blisko trzykrotnie. Tymczasem PiS przed wyborami obiecało wybudowanie w ciągu kilku lat dodatkowych 3 milionów mieszkań. |
| --- |