Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Fala upałów w Polsce. Można odmówić przyjścia do pracy

153
Podziel się:

Nadciąga kolejna fala upałów. Niektórzy mogą odmówić przyjścia do pracy. Wyjaśniamy kto może z tego skorzystać .

Fala upałów. Kto może odmówić przyjścia do pracy?
Fala upałów. Kto może odmówić przyjścia do pracy? (PAP/Marcin Obara)

Upał powyżej 30 st. C to dla niektórych wystarczający powód, by zrobić sobie wolne od pracy. Ani przepisy BHP, ani kodeks pracy nie określają górnej granicy temperatury. Mimo to są osoby, którym w upalne dni wolne się należy. O kim mowa?

Choć już w tej chwili skwar jest nie do wytrzymania, apogeum upałów w Polsce dopiero przed nami. najwyższe temperatury prognozowane są na wtorek i środę. Niemal w całym kraju termometry pokażą powyżej 30 st. w cieniu.

W centralnej części kraju temperatura przekroczy nawet 32 st. C. Zimne napoje i rolety w oknach to tylko część obowiązków pracodawcy wobec pracownika w tak ekstremalnych warunkach. W niektórych przypadkach pracownik ma prawo odmówić wykonywania obowiązków służbowych. Mowa o młodocianych oraz tych, dla których praca w upale może być zagrożeniem dla życia i zdrowia. Pracownik młodociany to taki, który ukończył 16 lat, ale nie przekracza 18 lat.

Co na to prawo?

Przepisy określają jedynie minimalną temperaturę w zakładzie pracy. Nie może być niższa niż 14 st. C (nie dotyczy niższych temp. ze względów technologicznych, jak choćby pracy w chłodniach itp.). Jeśli chodzi o pracę biurową, bądź lekką pracę fizyczną, pracodawca musi zapewnić temperaturę nie niższą niż 18 st. C.

A co w przypadku upałów? Przepisy mówią jasno, że pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikowi temperaturę adekwatną do rodzaju wykonywanej pracy. Przyjmuje się, że nieodpowiednia do pracy jest temperatura przekraczająca 26 st. C dla ciężkich prac, określanych ustawowo jako praca w szczególnych warunkach. Dla średnio ciężkich prac fizycznych w hali przyjmuje się, że nieodpowiednia jest temperatura przewyższająca 28 st. C. Do pracy biurowej określa się przekroczenie bariery 30 st. C. Mowa o temperaturze wewnątrz budynku, a nie tej za oknem.

Jeśli temperatura w miejscu pracy przekracza określone maksima, pracownicy młodociani mogą odmówić przyjścia do zakładu. Zapewnia im to rozporządzenie ministra pracy. Natomiast jeśli mowa o osobach chorych na serce, bądź takich, u których upał może być niebezpieczny dla zdrowia, a nawet życia, trzeba powołać się na przepisy Kodeksu pracy.

Art. 210 § 1 Kodeksu pracy mówi o prawie pracownika do powstrzymania się od wykonywania pracy w razie, gdy warunki pracy nie odpowiadają przepisom bezpieczeństwa i higieny pracy i stwarzają bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia pracownika (...).

Zarówno młodociani jak i chorujący pracownicy muszą niezwłocznie poinformować pracodawcę o nieobecności i umotywować to zagrożeniem dla zdrowia i życia ze względu na przekroczoną temperaturę w zakładzie pracy. Jeśli temperatura niebezpiecznie wzrośnie już w trakcie pracy, mogą również odmówić dalszego wykonywania obowiązków. Mają prawo skrócić dzień pracy po poinformowaniu o tym przełożonego. Skalę zagrożenia ocenia pracownik. Szef może się z tym nie zgodzić, jednak musi przystać na nieobecność. Ewentualny spór rozstrzygnąć może jedynie sąd pracy.

Zobacz także: Zobacz też: Jak się chronić przed upałem?

Upał a obowiązki pracodawcy

Podczas upałów pracodawca musi szczególnie zadbać o swoich pracowników. Jakie są jego obowiązki? Gdy za oknem żar, najważniejsze dla zdrowia jest odpowiednie nawodnienie organizmu. Pracodawca musi bezpłatnie zapewnić wszystkim pracownikom dostęp do wody pitnej. Jej źródło nie może być oddalone o więcej niż 75 m, co często jest trudne w przypadku pracy na zewnątrz.

Przy ekstremalnych temperaturach, czyli dla pracy na zewnątrz przekraczającej 25 st. C oraz przekraczającej 28 st. C dla pracy w budynku, pracodawca ma obowiązek zapewnić pracownikom napoje zawierające odpowiednią dawkę soli mineralnych. Te mają uzupełnić niezbędne pierwiastki w organizmie, utracone w efekcie pocenia.

Kodeks pracy nie reguluje jednak konkretnej ilości płynów. Napoje powinny wystarczyć pracownikowi na całą zmianę. Ich rodzaj i temperatura mają być dostosowane do trybu wykonywanych czynności.

Pracodawca musi zadbać również o komfort pracy. Upał na zewnątrz nie może mieć odzwierciedlenia wewnątrz budynku. To po stronie firmy jest zadbanie o odpowiednią cyrkulację powietrza i utrzymanie optymalnej temperatury. Jeśli jest zamontowana klimatyzacja, musi być regularnie czyszczona i odgrzybiana. Pomieszczenia nie powinny być też zbyt mocno wychładzane. Zbyt wielka różnica temperatur może doprowadzić do tego, że pracodawca zostanie zasypany zwolnieniami lekarskimi.

Wszystkie okna powinny też mieć zamontowane przyciemniające rolety bądź żaluzje. Ma to nie tylko chronić przed nadmiernym nagrzewaniem pomieszczeń, ale również promieniami słonecznymi, które odbijają się na ekranach komputerów. Takie wymogi określone są w przepisach BHP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

prawo pracy
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(153)
BSH
6 lat temu
Ja tam nie narzekam. Pracuje w firmie nowej w branży produkcyjnej.. Na hali skwar. Ale są porostawiane lodówki i wypełnione butelkami z wodą 1.5 l oryginalne kupione ze sklepu. Na bieżąco uzupełniają lodówki. Dodatkowo mamy 15 min przerwy i na stołówce dali 3 zamrażarki wypełnione lodami każdego rodzaju. Wiem że to wam się wydaje dziwne, ale nie jeden u nas w fabryce się zdziwił (ja również). Pozdrawiam
Robol
6 lat temu
A po niedzieli znowu upały :)
Cynkus
6 lat temu
A z kiedy te przepisy? Zapraszam na hute, hale obita plastikiem, a najlepiej pod piec albo między gorące konstrukcje. W takich warunkach Eden?
Lola
6 lat temu
Nigdy prawo nie jest za pracownikiem, a za pracodawca. Pracuję na hali, gdzie temperatura codziennnie wynosi 38 stopni, a przy maszynach 42 i co? Mamy jedna dodatkową przerwę 5 minutowa. To jest w porządku? Nie wiem nawet co z tymi 5 minutami mam zrobić? Wyjść z hali w wiekszy skwar? Ale ludzie w biurach nie dość, że mają klimatyzację, to jeszcze skraca im się godziny pracy. Gdzie tu sprawiedliwość?
Tomek
6 lat temu
A co z budowlańcami oni maja ciężkie warunki do pracy w takim upale nie idzie robić
...
Następna strona