Fuzja Orlenu i Lotosu. Jarosław Kaczyński ma być "za"

Planowana *fuzja paliwowych gigantów *ma wsparcie samego Jarosława Kaczyńskiego - wynika z informacji "Super Expressu". Właśnie o połączeniu obu firm na Nowogrodzkiej miał rozmawiać szef PiS z Danielem Obajtkiem, prezesem PKN Orlen.

Obajtek sam jest zwolennikiem fuzji. - Prace trwają. Idziemy do przodu. Do Komisji Europejskiej przekazaliśmy pakiet wstępnych analiz, w których chcemy udowodnić, że koncentracja nie zagraża ani mechanizmom rynkowym, ani konkurencji - mówił szef Orlenu w rozmowie z "Super Expressem".

- Powstanie bardziej efektywny koncern paliwowy, który łatwiej sprosta wyzwaniom, jakie stoją przed branżą naftową. To także większa stabilność i konkurencyjność grupy na międzynarodowym rynku. A co za tym idzie, to większe bezpieczeństwo energetyczne kraju - stwierdził wcześniej.

Czytaj też: Orlen przejmuje Lotos. Pierwsze dokumenty złożone w Brukseli

Obajtek spodziewa się decyzji KE w pierwszej połowie 2019 roku. Jeśli będzie zielone światło to, jak mówi prezes Orlenu, "w drugiej połowie przyszłego roku proces przejęcia Lotosu przez Orlen powinien być zakończony".

Zdaniem "SE", szef PKN Orlen ma spore wsparcie w kierownictwie rządzącej partii. Kaczyński od dawna go ceni. Prezes PiS stwierdził wręcz podczas jednego z wystąpień, że „Obajtkiem mogę wszystko” - czytamy w dzienniku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Już 19 września premiera książki pt. Łowcy z kotłowni. Dziki świat finansowych naciągaczy. Książka dostępna jest w przedsprzedaży w księgarniach internetowych