Warto zapytac minister o pewna kwestie ktora dzis bodaj wyglosil pewien polityk ' iz w kraju nie ma mozliwosci bodaj 'uczciwie zarobic miliarda, miliardow ' gdyz ponoc tak jest skonstruowane prawo gospodarcze etc. jakos tak to brzmialo. To powinno wzbudzac potezne pytanie gdyz jezeli tak jest to znaczy iz struktura panstwa staje sie patologiczna poniewaz nigdy nie bedzie szansy aby firmy urosly do poziomu znaczacych na swiecie i kraj nigdy sie nie rozwinie do znaczacej pozycji gospodarczej. Po drugie by wynikalo iz jezeli rozne istniejace podmioty , spolki np. panstwa maja miliardowe zyski to jak w takim ukladzie oceniac uczciwosc tych zyskow skoro politycy kwestionuja mozliwosc dorobienia sie uczciwie miliardow !. Jak w taim razie kraj chce aby powstawaly firmy prywatne produkujace rozne dobra, samochody itd skoro jest kwestionowane to ze mozna uczciwie zarabiac miliardy ? . Jezeli tak jest jak to jakis polityk ocenil to byloby to bardzo niepokojace swiadczace o tym ze system prawny, gospodarczy jest po to aby niszczyc rozwoj firm, jezeli to bylaby prawda bo nalezaloby przeanalizowac szczegoly czy faktycznie tak moze byc .