Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krzysztof Janoś
Krzysztof Janoś
|
aktualizacja

Anders Holch Povlsen. Duński miliarder, który stracił dzieci w zamachu na Sri Lance

203
Podziel się:

Anders Holch Povlsen jeszcze przed 30-tką był bogatym człowiekiem. Największy ziemski posiadacz w Wielkiej Brytanii i Szkocji jest właścicielem modowego imperium i udziałowcem Zalando. Unika mediów i sławy, ale nie uniknął szantażystów i porywaczy.

Anders Holch Povlsen z żoną Anne - mimo miliardów na koncie - dzieci posłali do szkoły publicznej.
Anders Holch Povlsen z żoną Anne - mimo miliardów na koncie - dzieci posłali do szkoły publicznej. (East News, TARIQ MIKKEL KHAN)

Najbogatszy Duńczyk Anders Holch Povlsen stracił w krwawych zamachach na Sri Lance trójkę z czworga swoich dzieci. Duńskie władze potwierdziły tę informację, jednak ze względu na rodzinny dramat nie podały personaliów ofiar ataków.

Kim jest Anders Holch Povlsen? Jeszcze przed trzydziestką został właścicielem sieci odzieżowej Bestseller. Dziś już 46-letni miliarder może się pochwalić sporą siecią sklepów tej marki w 45 państwach świata. Oprócz tego najbogatszy Duńczyk w swoim portfolio posiada marki: Vero Moda, Vila,Only.

Zobacz także: Zamachy na Sri Lance. Mamy nagranie

Bardzo prężnie Povlsen działa też w e-commerce. Jest właścicielem większościowego pakietu udziałów w internetowym sklepie z modą Asos i jest drugim największym współudziałowcem sklepu internetowego Zalando. Jego majątek wycenia się na ok. 6 mld dol. W tej pokaźnej puli, która pozwala mu zajmować w zestawieniu najbogatszych ludzi na świecie wg. Forbesa 252. pozycję i 306. wg. Bloomberga, znaczącą rolę odgrywają nieruchomości.

Anders Holch Povlsen jest największym właścicielem ziemskim w Wielkiej Brytanii i Szkocji. Według "Daily Mail" - wszystko zaczęło się w wakacje w latach osiemdziesiątych. Wtedy jeszcze Povlsen, jako młody chłopak z Danii, wyruszył z rodziną i bratem na wędkarską przygodę na Wyspy.

90 tys. hektarów i zamki

Właśnie wtedy zakochał się w brytyjskich widokach. 30 lat i 100 mln funtów później Duńczyk był już właścicielem 11 posiadłości i zamku. Wszystko to na imponującej powierzchni blisko 90 tys. hektarów.

W tym portfolio wyróżnia się m.in. zamek Aldourie w pobliżu Loch Ness.

Zamek Aldourie

Dzięki swoim efektownym zakupom, które nabrały tempa po 2006 r., najbogatszy Duńczyk, ze swoimi 90 tys. hektarów, daleko w tyle zostawił książęta: Atholl (niecałe 60 tys. ha.) i Northumberland (40 tys. ha.).

Jego pozycja nie jest nawet zagrożona przez rodzinę królewską, która posiada 53. tys. ha. Sam ten fakt sprawia - w opinii dailymail.com - że książę Walii Karol, wygląda przy Duńczyku na nędzarza.

Povlsen umiejętności pozyskiwania najbardziej atrakcyjnych nieruchomości nauczył się budując potęgę sieci Bestseller. To dzisiejsze modowe imperium założył jego ojciec, Troels, w 1975 roku. Wszystko zaczęło się od jednego małego sklepiku w niedużym duńskim mieście Brande.

Obecnie firma zatrudnia 15 000 osób i ze swoimi markami Jack & Jones i Vero Moda, obecna jest w 45 krajach świata. Mimo sukcesów finansowych i miejsca na liście najbogatszych na globie, Povlsen zdołał pozostać względnie nieznanym człowiekiem. Unika kontaktu z mediami i nie obnosi się z bogactwem.

Stary golf, publiczna szkoła i porwanie

Choć z żoną Anne Storm Pedersen mieszka w neoklasycznym byłym pałacu królewskim w pobliżu Aarhus, w okolicy spotkać go można za kierownicą poobijanego VW Golfa. Para, która spotkała się, gdy Anne zaczęła pracować w dziale sprzedaży Bestsellera, wysłała też czworo swoich dzieci do szkół państwowych.

Ich posiadłości w typowym skandynawskim stylu zachowywane są cały czas w stanie zbliżonym do tego sprzed setek lat. Ta duńska rodzina jest też autorem największego w Wielkiej Brytanii projektu zalesiania. To część 200-letniego projektu przywrócenia naturalnej równowagi krajobrazu, kosztem około 10 milionów funtów rocznie.

Co ciekawe, zgodnie z duńskim prawem, każdy obywatel tego kraju płaci podatki za wszystkie grunty, nawet te poza granicami kraju. Z tego powodu Povlsen każdego roku wypisuje czek, którego równowartość to około 15 mln zł.

Mimo usilnych prób pozostania w cieniu, nie udało się najbogatszemu Duńczykowi uniknąć poważnych kłopotów związanych z bogactwem. W 1998 r. Povlsen był szantażowany przez Kurta Hansena. W tej głośnej sprawie Hansen groził, że zabije członków rodziny Duńczyka, jeśli nie otrzyma ok 5 mln zł.

Hansen, by wzmocnić swoje groźby, włamał się do rodzinnego domu Povlsenów i zostawił kartkę kilka metrów od łóżka Anne i Andersa. Kiedy został aresztowany, miał w ręku kajdanki, taśmę, materiały łatwopalne i pistolet. W jego domu znaleziono również przebrania, książkę o truciznach i sekretne pomieszczenie pod deskami podłogowymi.

Z kolei w 2003 r. w Indiach - gdzie Bestseller ma fabryki - porwany został bliski przyjaciel rodziny. Gang żyjący z okupów wziął go za jednego z Povlsensów. Mężczyzna został uratowany dopiero po dramatycznym pościgu.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(203)
Franz
5 lata temu
Kasę przeznacz na likwidację terrorystów. Powodzenia.
swoj
5 lata temu
aja napisze tak nawet jak bym mial gratis do takich krajow sie nie wybieram,,,,,
zuza
5 lata temu
Za żadne pieniądze życia i zdrowia nie kupisz,ale można się oszukiwać.
Wera
5 lata temu
Samo życie. Śmierć jest przeznaczona dla wszystkich bez względu na wiek i majątek. Smutne jest to , że świat ludzkich potworów ciągle istnieje. A jeszcze dziwniejsze, że te potwory to ludzie wykształceni, ciemna masa. Współczuję rodzinom tej tragedii. Utrata 3 dzieci to prawdziwy szok. Przypomniała mi się tragedia naszych polskich dzieci, które utopiły się w rzece. SMUTEK przeszywa serce.
Joana1355
5 lata temu
liczy się tylko człowiek, osoba i osobowość, indywidyalizm i jedyność na tym wszechświecie. I to jest najważniejsze. A pieniądze są tj. powinny być tylko szlachetnym celem by budować lepszy świat dla ludzi, wszystkich. Nabijanie kasy tak dla samego bogactwa, którego i tak nie można "przejeść" jest grzechem i to śmiertelnym, o czym co poniektórzy aktorzy sceny politycznej nie tylko naszej powinni wiedzieć. Ta śmierć była po coś, nikt nie ginie niepotrzebnie. Wyrazy współczucia z takiego ogromu tragedii
...
Następna strona