Wczoraj indeksy giełd na całym świecie zyskały po kilka procent i tym samym odrobiły część pokaźnych strat z ostatnich kilku sesji. Impulsem do wyraźnej poprawy nastrojów w końcówce handlu w Europie był wzrostowy start handlu za Oceanem.

Warszawski indeks największych spółek WIG20 ma szanse wyjść z dołka jako jeden z pierwszych. Wczoraj ostatecznie zyskał niemal 4,5 procent. Lepiej w Europie wypadła giełda szwajcarska, porównywalny wzrost odnotował indeks w Helsinkach. Pomimo tak znacznego odbicia indeksy giełd w Europie i tak tracą po kilkanaście procent w stosunku do poziomów z końca lipca. Najwięcej - ponad 22 procent - rosyjski RTS. Najmniej - nieco ponad 10 procent - portugalski PSI 20.

Czytaj giełdowy komentarz Arkadiusza Droździela.

Austria Czechy Hiszpania Portugalia Szwajcaria

Belgia Francja Niemcy Rosja Wielka Brytania

Czy to już bessa, czy tylko mocna korekta?
Dyskutuj na forum!