Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

18 aresztowanych za korupcję w służbie zdrowia

0
Podziel się:

18 osób podejrzanych o korupcję w służbie zdrowia aresztował na trzy miesiące łódzki sąd - poinformował PAP rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Wojciech Górski.

18 aresztowanych za korupcję w służbie zdrowia
(PAP)

18 osób podejrzanych o korupcję w służbie zdrowia aresztował na trzy miesiące łódzki sąd - poinformował rzecznik Prokuratury Apelacyjnej w Łodzi Wojciech Górski.

Dodał, że sąd uwzględnił wszystkie wnioski o areszt składane przez prokuraturę. Podstawą decyzji o aresztowaniu była obawa matactwa jak i grożąca podejrzanym wysoka kara więzienia.

W sobotę łódzka prokuratura apelacyjna postawiła 25 osobom - przedstawicielom firm medycznych oraz pracownikom Zakładów Opieki Zdrowotnej z całego kraju - zarzuty wręczania lub przyjmowania korzyści majątkowych w związku z prowadzonymi procedurami przetargowymi. Grożą im kary do 10 lat więzienia.

Wśród podejrzanych, których zatrzymali w piątek funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego na polecenie prokuratury, trzy osoby pełnią kierownicze funkcje w spółkach medycznych, pięć to przedstawiciele handlowi tych spółek, 14 osób to kierownicy i dyrektorzy szpitali oraz laboratoriów szpitalnych, a także m.in. funkcjonariusz policji i lekarz. Mają od 29 do 68 lat. Jednym z podejrzanych jest 46-letni Jerzy M., b. dyrektor szpitala w Zgierzu (Łódzkie).

Według prokuratury, zgromadzony materiał dowodowy "wykazał istnienie szeregu nieprawidłowości w postępowaniach przetargowych organizowanych przez placówki medyczne". Chodziło tu m.in. o zapewnienie spółkom wygranej w przetargach na dostawy sprzętu laboratoryjnego oraz przejmowaniu laboratoriów diagnostycznych.

Według śledczych, kierownicy laboratoriów szpitalnych "układali specyfikację przetargową" i dopuszczali do nieprawidłowości przetargowych. Doszło do kilkudziesięciu przypadków nieprawidłowych przetargów. Opiewały one na kwotę kilkuset tysięcy zł.
_ Łapówki wynosiły od kilkuset do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Oprócz pieniędzy przyjmowano lub wręczano telewizory plazmowe, samochody, sprzęt medyczny służący do wyposażenia prywatnych gabinetów. _
Według prokuratury, do przestępstw miało dochodzić od maja 2005 roku do lipca 2006 roku na terenie całego kraju - w Białymstoku, Zgierzu, Łodzi, Bełchatowie, Częstochowie, Chrzanowie, Gliwicach, Sosnowcu, Dąbrowie Górniczej, Katowicach, Legnicy, Poznaniu, Krakowie, Wrocławiu i Starachowicach.

Jak powiedział Górski, w sobotę zatrzymano kolejną osobę w tej sprawie - żonę dyrektora szpitala im. Kopernika w Łodzi i kierownika oddziału alergologii i interny dziecięcej w tej placówce Iwonę S.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)