Platforma Obywatelska nie zdecyduje się na trwałe obsadzenie stanowiska ministra rolnictwa swoim politykiem - uważa Zbigniew Ziobro.
Prezes Solidarnej Polski mówił w Programie Pierwszym Polskiego Radia, że PO mogłaby przejąć resort rolnictwa tylko wtedy, gdy Donald Tusk zdecyduje się na przeprowadzenie przedterminowych wyborów.
Eurodeputowany Zbigniew Ziobro przekonywał, że ostatecznie ludowcy odzyskają ministerstwo kierowane na razie przez premiera, chyba, że PO zerwie koalicję z PSL.
- _ Taki scenariusz wchodziłby w grę, gdyby Donald Tusk, bojąc się skutków swoich fatalnych rządów i tego, że coraz bardziej Polacy będą to widzieć, decyduje się na przyspieszone wybory. Jeśli tak nie będzie, to z całą pewnością ludowcy otrzymają ten resort tylko z pewnym opóźnieniem, bo Donald Tusk będzie chciał pokazać, że to on jest tym, który robi porządek i po trosze upokorzyć PSL po tych taśmach _ - mówi Ziobro.
POSŁUCHAJ WYPOWIEDZI ZBIGNIEWA ZIOBRY:
Według prezesa Solidarnej Polski w dłuższej perspektywie szef rządu nie jest w stanie precyzyjnie kierować ministerstwem rolnictwa i musi zatrudnić kogoś, kto jest specjalistą w tej dziedzinie.
| Czytaj więcej w Money.pl | |
|---|---|
| "To powrót do Rywinlandu". Prawica o taśmach Solidarna Polska uważa, że za aferę odpowiada premier. PiS zapowiada kontrolę w spółkach, o których była mowa na taśmach. | |
| PSL czuje, że to był szantaż. Nie dostaną już resortu rolnictwa? _ Dziwne, że przez kilkanaście godzin premier zmienił swoje stanowisko _ - zastanawia się polityk Ludowców. | |
| CBA prześwietliło spółki rolnicze. Będzie raport Biuro podjęło działania kontrolne już jakiś czas temu, bo miało sygnały o istnieniu nieprawidłowości. |