Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Amerykański prezydent dziękował Polsce za pomoc w walce z terroryzmem.

0
Podziel się:

Prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush oficjalnie powitał prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego przed Białym Domem. Szef państwa polskiego rozpoczął oficjalną wizytę państwową w Waszyngtonie.
Cała uroczystość miała wyjątkową oprawę.

Prezydent Stanów Zjednoczonych George Bush oficjalnie powitał prezydenta Aleksandra Kwaśniewskiego przed Białym Domem. Szef państwa polskiego rozpoczął oficjalną wizytę państwową w Waszyngtonie.
Cała uroczystość miała wyjątkową oprawę. Rozpoczęło ją powitanie obu prezydentów wraz z małżonkami. Kompania honorowa odegrała hymny narodowe. W czasie polskiego hymnu rozległo się 21 salw armatnich.
W przemówieniach obaj prezydenci mocno akcentowali bliskie związki między Polską a Stanami Zjednoczonymi. George Bush mówił o historycznych związkach między obu krajami i dziękował za pomoc w wojnie z terroryzmem. Amerykański prezydent powiedział, że to dopiero druga wizyta państwowa w czasie jego kadencji, co podkreśla rangę obustronnych kontaktów.
"Przybywam tu z radością i ochotą, tak jak przybywa się do przyjaciela" - powiedział Aleksander Kwasniewski i dodał, że nigdy w historii Polski i Stanów Zjednoczonych tak wiele nie łączyło naszych krajów. Prezydent rozpoczął swoje przemówienie po polsku, a skończył po angielsku słowami: "God bless America".
Po zakończeniu uroczystości powitalnych rozpoczęły się rozmowy obu prezydentów, najpierw w wąskim gronie a później z udziałem członków delegacji. Prezydentowi Kwaśniewskiemu towarzyszą między innymi minister spraw zagranicznych Włodzimierz Cimoszewicz, minister obrony Jerzy Szmajdziński oraz minister skarbu Wiesław Kaczmarek.

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)