Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Analitycy radzą, w co inwestować w czasie kryzysu

1
Podziel się:
Analitycy radzą, w co inwestować w czasie kryzysu

Pomysłów na dobre inwestycje nie brakuje nawet w czasach kryzysu. Wszystko zależy od naszych zasobów finansowych, długości inwestycji i ryzyka jakie jesteśmy gotowi podjąć - uważają analitycy.

| Alfred Adamiec, główny ekonomista Noble Bank |
| --- |
|

W obecnej sytuacji powinniśmy podejmować decyzję bardzo ostrożnie, gdyż zmiany na rynku finansowym zachodzą bardzo dynamicznie. W czasach kryzysu najczęściej wygrywa ten, kto ma gotówkę. Jest to jednak podejście krótkoterminowe i bez odpowiedniej wiedzy na temat inwestowania trudno osiągnąć sukces. Dla osób, które chcą uniknąć ponoszenia większego ryzyka ciekawą inwestycją pozostają jeszcze lokaty bankowe. Warto poszukać dobrej oferty w tym zakresie na rynku. Z chwilą kiedy ich oprocentowanie będzie spadać, zacznie rosnąć zyskowność funduszy obligacji. Należy jednak pamiętać, że i tam zdarzają się pewne wahnięcia. Przy długoterminowej, kilkuletniej inwestycji warto zacząć się zastanawiać nad rynkiem akcji i rynkiem nieruchomości. |

| Marek Rogalski, niezależny analityk |
| --- |
|

Jeżeli weźmiemy pod uwagę, że światu w perspektywie kilku lat grozi niekontrolowany wybuch inflacji, to warto pomyśleć o tych inwestycjach, które mogą dać nam wysoką stopę zwrotu. Silnie przecenione są krajowe fundusze akcyjne, ale oparcie portfela tylko o tą klasę aktywów może być błędne. Warto zainteresować się inwestycjami w fundusze złota, ale nie denominowanymi w dolarach, bo amerykańska waluta może tracić. To stworzy też pole do dużej spekulacji na walutach. Jednak mały wybór produktów sprawi, iż zyskają na tym tylko ci, którzy indywidualnie inwestują poprzez walutowe platformy transakcyjne. |

| Paweł Satalecki, analityk Money.pl |
| --- |
|

Czasy na inwestowanie pieniędzy są obecnie trudne. Należy więc zmienić podejście do inwestycji i przestawić się z opcji _ chcę zarobić na nowe auto _ w opcję _ chcę utrzymać swoje oszczędności _. Z tym pierwszym podejściem okazji do inwestycji teraz nie znajdziemy. Z drugim owszem - najprostsze wyjście jest tu najbardziej polecane: lokaty bankowe. Możemy jeszcze dostać 8 proc. w skali roku inwestując środki na 3 miesiące. A im bliżej końca roku, tym szanse na większe możliwości inwestycji rosną. Nie ma co się obrażać na rynek akcji - w przyszłej hossie zarobimy tu najwięcej. Tym razem warto będzie jednak inwestować z umiarem, tak na wszelki wypadek. Inwestycją trochę _ na wczoraj _ jest złoto. Mimo sporych już wzrostów, nadal możemy się spodziewać, że granica tysiąca dolarów za uncję zostanie przełamana. W średnim terminie zainteresowałbym się także ropą naftową, która może dojść do 60 dolarów za baryłkę, jeśli
dolar będzie spadał. A za jego słabością przemawiają miliardy _ zielonych _ wpompowywanych w rynek. |

| Mirosław Saj, makler BM DnB Nord |
| --- |
| Na najbliższe trzy miesiące zyskownym rozwiązaniem może okazać się inwestowanie na giełdzie. Można oczekiwać wzrostowej korekty długotrwałych spadków. Uwagę inwestorów powinny skupić głównie największe i najbardziej płynne spółki z indeksu WIG20. Jednocześnie warto przyglądać się spółkom, które będą miały dobre wyniki kwartalne, a także _ zdrowym firmom _, eksportującym bez brzemienia instrumentów walutowych. Sądzę, że takie akcje znajdą się na celowniku inwestorów w najbliższych miesiącach i w efekcie nadarzy się okazja do zarobienia dodatkowych pieniędzy. Długoterminowa strategia to jednak nadal przede wszystkim ochrona kapitału. |

| Paweł Majtkowski, główny analityk Finamo SA |
| --- |
|

W obecnej sytuacji krótkoterminowe inwestowanie na giełdzie polecałbym tylko osobom o silnych nerwach. Rozchwianie rynku może być źródłem sporych zysków, ale też i ogromnych strat. Jeśli ktoś chciałby jednak ulokować pieniądze na giełdzie to polecam raczej inwestycje długoterminowe o horyzoncie czasowym ponad 3 lata. Dobra alternatywą dla giełdy ciągle pozostają lokaty bankowe. Jednak jest to już ostatni dzwonek, by skorzystać z oprocentowania sięgającego 7-8 proc. Ostatnie banki oferują jeszcze tak wysokie oprocentowanie na lokatach 3 i 6 miesięcznych. Jeśli chcemy ulokować pieniądze na rok, to ciekawym rozwianiem mogą być poliso-lokaty. Są to bankowe lokaty _ ubrane _ w formę polisy na życie i dożycie, dzięki czemu nie trzeba płacić podatku od zysku. Jeszcze można znaleźć takie produkty, które oferują oprocentowanie porównywalne z bankową lokatą na ponad 8 proc. rocznie. |

| Anna Jacewicz, analityk DM IDMSA |
| --- |
|

Posiadacze nadwyżek finansowych w 2009 roku z pewnością nie będą podejmowali pochopnych decyzji. Czasy się zmieniły. Obecnie dużo mówi się o złocie, które powszechnie postrzegane jest jako lokata na czarną godzinę. Takie czynniki jak trudna światowa sytuacja gospodarcza, niskie stopy procentowe, _ zastrzyki płynności _ mające na celu ratowanie sytuacji oraz obawy o wzrost inflacji powinny sprzyjać inwestycjom w ten kruszec. Kiedy sytuacja na rynkach finansowych pozostaje niepewna, należy poszukiwać bardziej alternatywnych inwestycji. Coraz większym zainteresowaniem cieszy się rolnictwo ekologiczne. Warto więc zastanowić się nad zakupem jednostek funduszy zaangażowanych w inwestycje związane z rozwojem farm ekologicznych. Godna uwagi jest również soja, którą handluje się poprzez kontrakty terminowe. Oprócz dużych wartości odżywczych, uznawana jest przez lekarzy za roślinę leczniczą. Badania nad
potwierdzeniem zdrowotnych właściwości soi, która już jest ważnym składnikiem diet, powinny wpływać na zwiększenie popytu na to ziarno. |

| Marek Knitter, analityk Money.pl |
| --- |
|

Jeżeli posiadamy większą ilość gotówki, może warto zastanowić się nad jej podzieleniem. Przede wszystkim musimy pamiętać, że lokata bankowa - jeżeli znajdziemy na rynku dobrą ofertę - zamrozi nam kapitał na kilka, lub kilkanaście miesięcy. W tym czasie mogą się już pojawić bardzo dobre okazje, na przykład na rynku akcji. Druga połowa roku może z kolei sprzyjać inwestycjom w nieruchomości. Jeżeli mamy zacięcie hazardzisty, możemy w każdej chwili spróbować sił na rynku walutowym lub terminowym na GPW. Otwierając odpowiednie pozycje jesteśmy w stanie zarobić niezależnie od tego, czy złoty w danej chwili się osłabia czy umacnia. To jednak wymaga dużego przygotowania i sporego refleksu. Podobna sytuacja przedstawia się przy zawieraniu kontraktów terminowych na indeks WIG20. Cechą wspólną tych inwestycji jest wykorzystywanie dźwigni finansowej, która przy podjęciu błędnej decyzji może okazać się balastem
_ nie do udźwignięcia _. Osobom, które inwestują na lata, polecałbym rynek metali szlachetnych. Wszystko wskazuje na to, że obecny kryzys finansowy w dłuższym terminie odbije się na globalnym rynku wysoką inflacją. W takiej sytuacji jedynie kruszce są wstanie uchronić nasz kapitał przed znaczną utratą wartości. |

Raport Money.pl
*Koniec atrakcyjnych lokat. Co się jeszcze opłaca? * Inwestycje w akcje to jedyny sposób na pomnożenie oszczędności? Brzmi z pozoru absurdalnie, jednak z analizy Money.pl wynika, że dziś trudno o lepszą alternatywę. zobacz raport Money.pl
wiadomości
wywiad
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(1)
Jakiś
4 lata temu
Nieruchomości, nieruchomości i jeszcze raz nieruchomości. Inwestowałem w nieruchomości, a dokłdnie w apartamenty Lubicz w Rowach - efekt jest taki, że nawet mimo tego, że sezon wakacyjny będzie dość lichy to na pewnoi zarobię A dodakotow cieszy mnie fakt, że daję pracę innym osobom, które aprtamenty ogarniają na co dzień.